Morena: Progi zwalniające i azyle to najlepszy sposób na poprawę bezpieczeństwa na ul. Myśliwskiej?
Najpierw musiało dojść do tragedii Na ulicy Myśliwskiej w połowie października tego roku śmiertelnie potrącony został 37-letni mężczyzna. Gdy pieszy wszedł na jezdnię, uderzył w niego volkswagen golf, który jechał w stronę poligonu. Po zderzeniu z samochodem mężczyzna odbił się od maski i znalazł na przeciwległym pasie ruchu, gdzie potrąciło go kolejne auto - volkswagen passat jadący w kierunku ul. Bulońskiej. Mężczyzna zginął na miejscu. - Od lat samochody rozwijają tutaj prędkość nawet do 100 km na godzinę, a dozwolona jest dwa razy mniejsza - mówili mieszkańcy i dodawali, że wypadki powodują przede wszystkim młodzi ludzie na motorach crossowych i quadach, niedoświadczeni nastoletni kierowcy, a także znacznie przekraczające prędkość autobusy. ZDiZ miał już wtedy gotową koncepcję uspokojenia ruchu, ale na jej realizację brakowało pieniędzy. Dopiero po tragicznym zdarzeniu sprawa nabrała tempa, a Wydział Programów Rozwojowych UM w Gdańsku obiecał, że środki postara się wygospodarować jeszcze w tym roku.