MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Nasze oceny reprezentantów Polski za mecz z Ekwadorem

Janusz Woźniak
Nasze cenzurki Miało być pięknie... Niestety nie było. Reprezentacja Polski zagrała bez wyrazu. Miało być jedenastu wojowników w biało-czerwonych strojach, a tymczasem więcej agresji, znacznie szybszą grę ...

Nasze cenzurki

Miało być pięknie... Niestety nie było. Reprezentacja Polski zagrała bez wyrazu. Miało być jedenastu wojowników w biało-czerwonych strojach, a tymczasem więcej agresji, znacznie szybszą grę zaprezentowali nasi rywale. Zagraliśmy od początku tego meczu zachowawczo i zapłacilismy za taką postawę zasłużoną karę. Żeby strzelać gole, trzeba w ogóle strzelać, trafiać w światło bramki, dać bramkarzowi szansę na... popełnienie błędu. A Cristian Mora praktycznie przez cały mecz mógł się czuć bezpiecznie. Trenerowi Pawłowi Janasowi też zabrakło odwagi - widocznie całe jej pokłady zużył skreślając z kadry Dudka i Frankowskiego - bo po przebiegu wydarzeń z pierwszej połowy aż się prosiło, aby od 46 minuty zmienić ustawienie i zagrać odważniej. W takich przypadkach w meczach eliminacyjnych ratował nas „Franek łowca bramek”, ale ten był w telewizyjnym studio w Warszawie.

Artur Boruc - Utracie bramek nie mógł zapobiec. Koledzy z obrony postawili go w sytuacji praktycznie bez wyjścia. W innych akcjach pod własną bramką spisywał się dobrze. Może więc mieć swoją małą prywatną satysfakcję, ale nie sądzę, aby z tego powodu czuł się po tym meczu lepiej niż pozostali koledzy.

Marcin Baszczyński - 50 procent winy przy utracie pierwszej bramki, bo to w jego asyście Carlos Tenorio dość swobodnie skierował piłkę głową do siatki. Nie odkupił win w grze ofensywnej, bo praktycznie nie przekraczał środkowej linii boiska, a przy drugim golu też zachowal sie niczym trampkarz.

Mariusz Jop - 30 procent winy przy utracie pierwszego gola, bo pod jego nosem - dosłownie - Agustin Delgado odegrał piłkę głową do Tenorio. Grał jak rzemieślnik, czyli na ogół poprawnie. Na plus zaliczyłbym niezbyt liczne faule w pobliżu naszego pola karnego, a tego się ze strony Jopa bałem.

Jacek Bąk - Nie zrobił większego błędu - chociaż wszystkim nam zabiły serca kiedy za lekko podał piłkę do Boruca - ale też jako kapitan nie potrafił zmobilizować kolegów do bardziej agresywnej gry, nie potrafił skrócić pola gry, wypychając kolegów bliżej ekwadorskiej bramki.

Michał Żewłakow - 20 procent winy przy utracie pierwszej bramki, bo niczym wiejski piłkarz kopnął piłkę w „buraki”, czyli w aut. A właśnie od wyrzutu z autu zaczęło sie nasze nieszczęście w 24 minucie meczu.

Euzebiusz Smolarek - Słaba wiosna w Bundeslidze i jak widać przyczyny obniżki formy mają głębsze podłoże. Jeden celny strzał na bramkę to za mało, aby ocenić jego grę pozytywnie.

Arkadiusz Radomski - Zagrał, walczył, ale co dobrego wynikało z tego dla polskiego zespołu? Niewiele, albo nic. Para poszła w gwizdek.

Radosław Sobolewski - Waleczny, obdarzony silnym strzałem z dystansu. W meczu przeciwko Ekwadorowi był tylko waleczny. Jak miał szansę na wyrównującego gola, to dał się zablokować obrońcy.
Mirosław Szymkowiak - Podobno w Turcji grał bardzo dobrze. Niestety po bezbarwnych występach w towarzyskich meczach przeciwko Kolumbii i Chorwacji, nie odnalazł sie w roli lidera także przeciwko Ekwadorowi.

Jacek Krzynówek - Im bliżej było końca meczu, tym słabej grał pan Jacek. Szkoda, bo wspomnieniami, że na tym stadionie strzelal bramki w Bundeslidze żyć przecież się nie da.

Maciej Żurawski - Strzelał bramki w Celticu, ale tam grał w innym systemie taktycznym. W „diamencie” Janasa nie mógł znaleźć sobie miejsca i pozycji strzeleckiej. Oczekiwania wobec niego były duże, boiskowe efekty mizerne.

Ireneusz Jeleń, Kamil Kosowski, Paweł Brożek - Jeleń i Brożek trafili piłką w słupki. Plus dla nich, ale strzał w słupek to strzał... niecelny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jagiellonia mistrzem Polski. Feta i kibice w centrum miasta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto