Jak podają pogranicznicy, chodzi o 34-latka, mieszkańca Koszalina, który 11 lutego musiał w asyście Straży Granicznej opuścić samolot na lotnisku w Gdańsku Rębiechowie.
- Po wylądowaniu samolotu na jego pokład weszli funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalnych Placówki Straży Granicznej w Gdańsku - mówi kpt. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku.
Tłumaczy, że pasażer nie chciał dobrowolnie opuścić samolotu, więc musieli wyprowadzić go siłą.
- Po przewiezieniu do Placówki SG został poddany badaniu na zawartość alkoholu. Ponieważ miał blisko 2 prom. alkoholu w wydychanym powietrzu, noc spędził w Pogotowiu Socjalnym dla Osób Nietrzeźwych. Po wytrzeźwieniu za popełnione wykroczenia mężczyznę ukarano tysiąc złotowym mandatem - podsumowuje kpt. SG Andrzej Juźwiak.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?