O kryzysie na Forum Obywateli: Co nas nie zabije, to nas wzmocni

Forum Obywateli to cykl spotkań organizowanych z inicjatywy Parlamentu Europejskiego w różnych regionach państw Unii Europejskiej. W piątek, 27 marca, Forum zagościło w na Politechnice Gdańskiej, gdzie na temat roli Unii w obliczu kryzysu ekonomicznego rozmawiali: Janusz Lewandowski, poseł do Parlamentu Europejskiego, poseł Zbigniew Kozak, posłanka Anna Zielińska-Głębocka, radny Kołobrzegu Jacek Woźniak oraz prezes Zarządu Stowarzyszenia Project Managment Polska, Stanisław Sroka

Jednak, jako pierwszy przemówił gospodarz spotkania, prof. Henryk Krawczyk, rektor Politechniki Gdańskiej, który podkreślił bardzo istotną rolę tzw. trójkąta. Trójkąta, którego rola polega na ścisłej współpracy środowiska akademickiego, samorządowego i biznesowego.

Wszyscy prelegenci byli ze sobą zgodni przede wszystkim w tym, że wejście do Unii Europejskiej, bez względu na wcześniejsze obawy, okazało się naszym wielkim sukcesem, który wykorzystaliśmy, wykorzystujemy i nadal będziemy wykorzystywać.

Unia Europejska, a kryzys w Trójmieście

Jan Kozłowski dostrzega trzy główne czynniki, które są amortyzatorem kryzysu zarówno w Trójmieście, jak i w całej Polsce. Pierwszy z nich, to fundusze z Unii Europejskiej, których tylko w tym roku jest w dyspozycji naszego województwa ponad 1,5 mln euro. Z czego ponad milion euro jest już rozdysponowane.

Drugim ważnym czynnikiem, który ma pomóc przetrwać kryzys na Pomorzu są bardzo korzystne warunki do inwestowania. - W tej chwili koszt jednej godziny pracy u nas to ok. 3 euro, dla porównania w Europie Zachodniej, za godzinę takiej samej pracy trzeba zapłacić 30 euro - mówi Jan Kozłowski.

Między innymi z tego względu, jedna z duńskich firm finansowych, która ma swoje siedziby w Londynie i Sztokholmie, zamierza przenieść się do Gdańska. - 1 euro zainwestowany w Polsce, to w tej chwili 42 eurocentów zysku - mówi Kozłowski.

Ostatnim, równie ważnym czynnikiem, który ma być amortyzatorem kryzysu w naszym rejonie są i będą inwestycje w źródła odnawialne.

- W tej chwili jesteśmy przede wszystkim importerem energii elektrycznej, ale staramy się przekuć ten problem w atut - mówi Kozłowski.

Ma się to stać dzięki planowanej na Pomorzu elektrowni jądrowej, która musi powstać do 2020 roku. - Należy pamiętać, że budowa elektrowni jądrowej jest projektem w pełni ekologicznym - przypomniał poseł PiS, Zbigniew Kozak.

Problemy samorządów

Jacek Woźniak, radny Kołobrzegu był dużo bardziej powściągliwy niż marszałek województwa pomorskiego. Przyznał, że środków z Unii jest coraz więcej, ale nie ma nic za darmo. Samorządy, podejmują się realizacji dużych inwestycji muszą mieć dość duży wkład własny.

Woźniak, za przykład podał jedną z inwestycji drogowych jaka jest planowana w Kołobrzegu. Jej wartość to prawie 180 mln zł, z czego 40 proc. musi wyłożyć samorząd. - To prawie dwie trzecie naszego rocznego budżetu - mówi Woźniak. W związku z tym, często jest tak, że samorządów po prostu nie stać na zrealizowanie dużych i ambitnych inwestycji, a środki z Unii nic nie pomogą.

Nadzieja, naszą matką... czyli pozytywne skutki kryzysy

Jan Kozłowski, mówiąc o pozytywach podał przykład budowy nowej fabryki Volkswagena w... Stanach Zjednoczonych, gdzie będą produkowane samochody, które nie spalają, jak na warunki amerykańskie przystało - 20 litrów na 100 km, tylko 5-8 litrów.

Kolejnym pozytyw to taniejące mieszkania. - Deweloperzy dochodzili do szalonych cen, a teraz... dom 150 metrowy można kupić za 320 tys. zł - mówi Kozłowski.

Profesor UG, Anna Zielińska-Głębocka, powołała się na pojęcie twórczej destrukcji, które spopularyzował na świecie austriacki ekonomista Joseph Schumpeter.

- Schumpeter uważał, że kryzys nie zawsze jest zjawiskiem negatywnym, a często twórczym. Dlatego, że niektóre rodzaje działalności zmieniają się, zmienia się struktura kosztów, struktura gospodarcza, a w związku z tym dokonuje się postęp gospodarczy i cywilizacyjny - mówi Anna Zielińska-Głębocka.

- Czyli, to co nas nie zabije, nas wzmocni - podsumował prowadzący dyskusję Sławomir Siezieniewski.