Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oto zwycięskie pomysły na Plac Solidarności! "To jedno z najważniejszych miejsc w Polsce"

Andrzej Kowalski
Andrzej Kowalski
Wideo
od 16 lat
Poznaliśmy zwycięzców konkursu na koncepcję zagospodarowania Placu Solidarności. Pierwsze miejsce zajęła pracownia APA Wojciechowscy, która wyróżniła w tej lokalizacji trzy strefy: pamięci, zieloną oraz miejską. Do konkursu zgłoszono 13 projektów, a nagrody i wyróżnienia powędrowały do pięciu z nich.

5 nagrodzonych projektów. Nie było łatwo

Rozstrzygnięcie konkursu na koncepcję zagospodarowania Placu Solidarności miało miejsce w piątek, 17 listopada. Wówczas w obecności prezydent Aleksandry Dulkiewicz oraz jej zastępcy, Piotra Grzelaka, przydzielono trzy nagrody główne i dwa wyróżnienia. Priorytetem w ocenie konkursowej było stworzenie spójnej przestrzeni, łączącej wizję urbanistyczną i poprawę dostępności i estetyki tego miejsca.

- Mamy do czynienia z przestrzenią, która jest szalenie ważna dla Gdańska. Jest elementem naszego DNA. Nie tylko elementem historii, najpierw krwawej, a później pokojowej i radosnej, miejscem, gdzie różne ważne rzeczy się działy, ale też miejscem, gdzie widzimy, jak zmienia się charakter tej części miasta. Z obszaru przemysłowego zmieniło się w takie, gdzie ludzie przychodzą i się spotykają. Widzimy też, jak zmienia się przestrzeń wokół stoczni - mówiła prezydent Aleksandra Dulkiewicz. - Wokół Placu Solidarności i Europejskiego Centrum Solidarności powstają nowe budynki. To miejsce wymaga spójnej koncepcji, ale żeby ona była mądra, potrzebujemy właśnie waszych pomysłów, waszej wiedzy i waszej inspiracji - dodała.

ZOBACZ TAKŻE: System Roweru Metropolitalnego Mevo ostatecznie uruchomiony po testach. Metropolia czekała na niego 4 lata, od upadku poprzedniego podejścia

Piotr Grzelak zwrócił z kolei uwagę na wyzwanie, jakie stało przed architektami zgłaszającymi prace.

- Zarówno komisja konkursowa, jak i osoby, zespoły biorące udział w konkursie mieli niełatwy orzech do zgryzienia. Plac Solidarności to z jednej strony przestrzeń zabytkowa, która ma już swój kształt. Z drugiej strony jest ona na pograniczu „starego” miasta i tego młodego, które obecnie poddawane jest transformacji. Inicjatywa zrobienia tego konkursu wynikała z potrzeby uporządkowania tej przestrzeni i wpisania jej właśnie w kontekst urbanistyczny całego otoczenia – mówił Piotr Grzelak, zastępca prezydenta Gdańska.

"Ważne i symboliczne miejsce"

Spośród nadesłanych 13 prac nagrodzono lub wyróżniono zaledwie pięć, a przedstawiciele sądu konkursowego podkreślali, że było to niezwykle trudne zadanie. Co ciekawe, zdaniem dr Moniki Arczyńskiej zasiadającej w tej komisji, wszystkie projekty różniły się od siebie pod wieloma względami. Poza jednym.

- We wszystkich pracach widać bardzo różnorodne podejście uczestników do kształtowania tej przestrzeni. Jedni próbowali ją bardzo wyraziście zdefiniować, inni stawiali na otwartość. Wspólnym motywem jest przede wszystkim sprzeciwianie się betonozie. Każda praca zawierała bardzo dużo zieleni - mówiła dr Monika Arczyńska.

Przypomnijmy, że w pula nagród wynosiła 130 tysięcy złotych. Za pierwsze miejsce autorzy otrzymywali 40 tys. zł, za drugie 30 tys. zł, trzeciemu miejscu przypadało 20 tys. zł, a wyróżnione projekty otrzymywały po 10 tys. zł.

- To niezwykle trudne zadanie zderzyć się z tak ważnym i symbolicznym miejscem, jak Pomnik Poległych Stoczniowców. Można myśleć kategoriami urbanistyki, w odniesieniu do innych istniejących placów, jednak ten jest wyjątkowy. Myślenie w kategoriach klasycznych pierzei właściwie nie miało miejsca i cieszę się, że znalazły się inne rozwiązania, które nie obudowują placu pierzejami - mówił zastępca przewodniczącego sądu konkursowego, prof. Jacek Krenz.

APA Wojciechowski Architekci z nagrodą główną

Pierwszą nagrodę otrzymał zespół różnorodny, złożony w połowie z Polaków i w połowie z Ukraińców. W jego skład wchodzili Szymon Wojciechowski, Dżafar Bajraszewski, Yaroslaw Panasevych, Hubert Natroff, Michalina Dutkowska, Nadia Surowiec, Viktoriia Sliusarenko, Vikor Shupliak, Ostap Ivaniv.

- To jest jedno z najważniejszych miejsc w Polsce i Europie, dlatego staraliśmy się w naszej pracy podkreślić, że stąd zaczęła się zmieniać historia miasta. Są to dwa podstawowe pomysły. Pierwszy to kontynuacja, tak jak nam się wydawało, twórców orginalnych pomnika. Drugi to wzmocnienie efektu koncetrycznych fal poprzez radialny pomysł stoczniowych iskier, które niosły zmiany na cały świat. Chciałbym podziękować mojemu zespołowi, który jest w 50 procentach polski, a w 50 ukraiński. Ukraińska część była bardzo ważna. To są ludzie, którzy wiedzą, czym jest upamiętnienie poległych i wiedzą, czym jest wolność - mówił Szymon Wojciechowski.

ZOBACZ TAKŻE: 17 listopada to Dzień bez długów w Gdańsku. Weź bilet i skasuj dług!

Projekt ten został doceniony za "wyraziste uporządkowanie urbanistyczno-architektoniczne placu". W tej koncepcji jest on podzielony na trzy strefy: pamięci, zieloną i miejską. Zielona strefa oddziela tę lokalizację od ruchliwej ulicy, podczas gdy miejska jest skupiona wokół przebudowanej ulicy Nowomiejskiej. Głównym elementem jest amfiteatralne wzniesienie.

Następnym punktem będzie dyskusja publiczna z prezentacją prac, która odbędzie się 12 grudnia w siedzibie SARP.

Jak wglądają zwycięskie projekty? Zobaczcie na końcu naszej galerii!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Oto zwycięskie pomysły na Plac Solidarności! "To jedno z najważniejszych miejsc w Polsce" - Dziennik Bałtycki

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto