Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Paweł Janas: Jesień mnie nie interesuje, liczy się tylko nasza gra wiosną

Redakcja
Nowy trener Lechii Gdańsk Paweł Janas jest już w Gdańsku. Czeka ...
Nowy trener Lechii Gdańsk Paweł Janas jest już w Gdańsku. Czeka ... Maciej Trojanowicz
Nowy trener Lechii Gdańsk Paweł Janas jest już w Gdańsku. Czeka go ciężka praca, ale, jak sam mówi, nie boi się wyzwań.

Po tragicznej rundzie jesiennej i zwolnieniu Tomasza Kafarskiego i chwilę później Rafała Ulatowskiego, w Gdańsku postawili na doświadczonego Pawła Janasa, który swoją pracę rozpocznie we wtorek, 5 stycznia.

Pierwszy obóz, pierwsze wnioski

- Przed nami na wiosnę trzynaście meczów, mam nadzieję, że na koniec sezonu wszyscy będziemy w Gdańsku zadowoleni - mówi Janas.

Na początek piłkarze Lechii pod okiem nowego trenera przejdą badania medyczne, a w piątek odbędą się dwa pierwsze treningi, po których Biało-zieloni pojadą na pierwszy obóz - do Niechorza. Janas zabierze 26-27 zawodników, w tym Mateusza Machaja, który będzie trenował indywidualnie. Zabraknie tylko Abdou Razacka Traore, który jest na zgrupowaniu kadry Burkina Faso przed Pucharem Narodów Afryki.

Najważniejsze pytanie, które zadają sobie wszyscy kibice, to kto wzmocni Lechię w zimowym okienku transferowym?

- Jest problem z prawą obroną, no i atakiem. Są napastnicy, ale nie strzelają bramek. Ich przydatność ocenimy po pierwszym zgrupowaniu. Nie chcę nikogo skrzywdzić.

Tuszyński, Jääger i Nildo pierwszymi wzmocnieniami

Obecnie na testach medycznych przebywają Patryk Tuszyński i Enar Jääger. Jeśli przejdą je pomyślnie i dogadają się w sprawie kontraktów, dołączą do gdańszczan w Niechorzu. Kto jeszcze?

- Przede wszystkim nie chciałbym sprowadzać zawodników z klubów zagranicznych, którzy albo wypalą, albo nie. Wyjątkiem jest Jääger, który jest bardzo ciekawym prawym obrońcą i miałem okazję oglądać całe mecze w jego wykonaniu - podkreśla Janas.

Nowy trener Biało-zielonych przy okazji zaznaczył, że nic nie wie o zainteresowaniu klubu Dawidem Nowakiem, Kamilem Kosowskim czy Bartoszem Ślusarskim, którzy byli ostatnio łączeni z Lechią. Janas potwierdził natomiast, że prowadzone są zaawansowane rozmowy z bramkostrzelnym Nildo z Górnika Łęczna, który jest już praktycznie jedną nogą w Gdańsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto