- Zasięg dogodnego dojazdu rowerem do przystanków Pomorskiej Kolei Metropolitalnej obejmuje promień 3,2 km od przystanku - informuje Tomasz Konopacki, rzecznik PKM. - Na tym obszarze mieszka łącznie 200 tysięcy osób - podkreśla.
Tym, którzy będą chcieli dojechać do Pomorskiej Kolei rowerem, a następnie przesiąść się do pociągu, nic nie stanie na przeszkodzie. Na każdym z przystanków pojawią się parkingi dla cyklistów, na których będzie można zostawić minimum 20 rowerów. Ich dokładne parametry opracowują specjaliści od komunikacji rowerowej.
Decyzja lokalizacyjna dla Pomorskiej Kolei Metropolitalnej
- Liczba miejsc dla rowerów na przystankach będzie zróżnicowana - mówi Remigiusz Kitliński, gdański oficer rowerowy - na przykład przy przystanku Strzyża będzie ich najwięcej, bo aż 75, ze względu na znajdujący się w pobliżu kampus uniwersytecki - dodaje i zaznacza, że przeprowadzono już pomiary ruchu rowerowego.
Podczas rozmów z mieszkańcami w trakcie ubiegłorocznych konsultacji pojawił się także pomysł, by wykorzystać budowany wzdłuż PKM pas techniczny do obsługi linii kolejowej do stworzenia w Gdańsku kolejnej rekreacyjnej trasy rowerowej.
Ile ofert wpłynęło na budowę PKM?
- W trakcie spotkań z mieszkańcami pojawiło się sporo głosów dotyczących nasypu, po którym przebiega kolej. Wiele osób z niego korzysta, chodzi tam na spacery, jeździ po nim na rowerach. Stwierdziliśmy więc, że skoro powstanie na nim linia kolejowa, dobrym rozwiązaniem byłaby biegnąca wzdłuż niego ścieżka rowerowa - wskazuje Tomasz Konopacki. - Teraz trwają rozmowy o tym, jak takie rozwiązanie sformalizować.
Tak czy inaczej, przy torach PKM musi powstać pas techniczny, by w razie awarii ciężki sprzęt mógł bez problemu, szybko dostać się w rejon torowiska. To właśnie z tego pasa mogliby w przyszłości korzystać rowerzyści. Niedogodnością mogłyby się stać np. rowy lub strumienie, które przecinają trasę Kolei Metropolitalnej. O ile dla pojazdów technicznych obsługujących linię PKM nie będzie to stanowić problemu, bo sprzęt może dojechać do danego miejsca z jednej lub z drugiej strony, o tyle rowerzyści natrafiliby na poważne przeszkody. Gdańsk jest jednak zainteresowany tym, by w miejscach, gdzie kanały przecinają pas techniczny, wybudować niewielkie kładki, po których sprawnie będzie można przejechać rowerem na drugą stronę. Na razie pracownicy PKM i miejscy urzędnicy zaznaczają jednak, że trudno jeszcze mówić o finalnych rozwiązaniach.
- Jeśli ten plan zostanie zrealizowany, chcemy, by ścieżka została włączona do rowerowej trasy EuroVelo 13, czyli tak zwanej żelaznej kurtyny, która przebiega na granicy dawnego podziału Europy - dodaje Kitliński.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?