W poniedziałek, po burzliwej dyskusji na spotkaniu Klubu PO, z pomysłu stworzenia w Oliwie strefy płatnego parkowania wycofał się wiceprezydent Gdańska Maciej Lisicki. Radni Siedlec, które wspólnie z Oliwą protestowały przeciw strefom, nie ukrywają oburzenia, ale Lisicki mówi, że powstanie strefy w ich dzielnicy jest pewne. Podaje też nowe pomysły na lokalizację stref.
Czytaj także: Władze Gdańska wycofują się z projektu.W Oliwie nie będzie strefy płatnego parkowania!
O pomyśle wprowadzenia opłat za parkowanie w centrach dzielnic głośno się zrobiło wiosną. Niemal od razu głos zabrali przeciwni pomysłowi mieszkańcy. Mimo ich argumentów wiceprezydent wciąż forsował swoją wizję. Ugiął się dopiero w poniedziałek, pod presją radnych z okręgu 7, w którym znajduje się Oliwa - w dzielnicy strefa nie powstanie.
- Bardzo się cieszę, bo nasz głos został wreszcie usłyszany - nie ukrywa Tomasz Strug z Rady Osiedla. - To wspólny sukces, bo poparli nas mieszkańcy, a po ich listach także miejscy radni, którzy wymusili na prezydencie zmianę decyzji.
Radni Siedlec nie ukrywają zdziwienia "zwrotem" w sprawie stref. - Już w maju prezydent zapowiadał konsultacje społeczne w tej sprawie, które nigdy się nie odbyły, tymczasem usłyszeliśmy, że decyzja dotycząca Oliwy zapadła za zamkniętymi drzwiami, po jakichś dziwnych zakulisowych ustaleniach - komentuje Jędrzej Włodarczyk, przewodniczący zarządu Rady Osiedla Siedlce.
Mieszkańcy dzielnicy od dawna walczą z planem wprowadzenia tam opłat za parkowanie. Pod petycją w tej sprawie zebrali ponad tysiąc podpisów. W poniedziałek także w stosunku do nich Lisicki zadeklarował "kompromisowe rozwiązanie", czyli ograniczenie strefy do granicy ul. Ciasnej.
- To żaden kompromis, o ograniczeniu strefy słyszeliśmy już w sierpniu, wyjęcie z niej kawałka ulicy Kartuskiej nie oznacza, że mieszkańcy nie będą się bić o miejsca na podwórkach - mówi Włodarczyk.
Powołuje się na treść listu miejskich radnych z okręgu 7, dotyczącego stref: " Realizacja tego pomysłu spowoduje nieodwracalne szkody w postaci utraty zaufania mieszkańców do władzy, która nie liczy się z ich zdaniem!" - napisali rajcy.
- Trudno zrozumieć, dlaczego to, co dotyczy Oliwy, nie miałoby dotyczyć Siedlec czy Górnego Wrzeszcza - oburza się radny, który dodaje, że zamierza złożyć w magistracie podpisy przeciwników pomysłu. Lisicki nie ukrywa, że petycja jego zdania nie zmieni. - Absolutnie nie można zrezygnować z pomysłu wprowadzenia tam strefy. Bez niej miejsca parkingowe mieszkańców będą zajmowali pracownicy szpitali i sądów przy Nowych Ogrodach - przekonuje. Dodaje, że rozważa ograniczenie opłat do pewnych godzin dnia, np. od godz. 8 do 16.
Czytaj także: Lisicki: Jeśli nie macie gdzie parkować, nie kupujcie aut
To nie jedyne pomysły wiceprezydenta na nowe płatne parkowanie. - Planujemy, i co do tego jest zgoda wśród radnych, strefę w rejonie ulic Śląskiej, Arkońskiej i Kołobrzeskiej. Problem widzę też w dni targowe w okolicach rynku przy ulicy Wyspiańskiego, ale ponieważ nie możemy wprowadzić tam opłat tylko we wtorki i piątki, przed jakąkolwiek decyzją chcę poznać opinię Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny - mówi Lisicki.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?