Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Premiera w Muzycznym: Czy anioły chodzą do szkoły?

Magda Przychodzeń
Magda Przychodzeń
Gdyby anioły chodziły do szkoły, to pobyt w niej byłby wycieczką po raju. Tak przynajmniej można sądzić po premierze "Gdyby do szkoły chodziły anioły" w gdyńskim Teatrze Muzycznym.

Na anielskich lekcjach byliby sami wzorowi uczniowie, same piątki w dzienniku, same pochwały i wyróżnienia. Żadnego pyskowania, żadnych skarg, wrzasków, hałasów no i okropna nuda!

Nie będzie jednak nudno na przedst"wieniu muzycznym w reżyserii Zbigniewa Sikory pt. "Gdyby do szkoły chodziły anioły”, którego premiera odbyła się 9 stycznia w Teatrze Muzycznym w Gdyni.

Czy o szkole można opowiedzieć bez zbędnego moralizatorstwa, z dużym poczuciem humoru i wrażliwie? Okazuje się, że można jeśli wspomnieniom ze szkolnych lat będzie towarzyszyła dobra muzyka i świetne teksty piosenek Tadeusza Klimowskiego. A cała historia rozegra się w dobrze znanej sali lekcyjnej, zaaranżowanej przez Renatę Godlewską, w której spotyka się czworo przyjaciół z dawnych lat szkolnych. I jeśli w postacie wcielą się młodzi i pełni pasji aktorzy - Katarzyna Więcek, Anna-Maria Urbanowska, Tomasz Gregor i Krzysztof Wojciechowski, to dobra zabawa jest zapewniona.

Okazja spotkania jest banalna, bo oto na szkolnej wywiadówce prowadzonej przez magistra Kaczora spotykają się rodzice: szalony plastyk Światłowski, krawcowa Moczyńska i inżynier Wiśniewska, aby wysłuchać skarg na swoje dzieci. Jakież zaskoczenie ogarnia całe towarzystwo, gdy okazuje się, że świetnie się znają i przeżyli razem wiele przygód. Dawniej Pestka, Żarówa, Wymoczek i Kaczor tworzyli zgraną paczkę przyjaciół pomagających sobie w szkolnych zmaganiach. Barwnie i z dużą dawką dobrego humoru opisują swoje potyczki na klasówkach czy próby wybawienia przyjaciela z umysłowych tortur stosowanych przez wymagających pedagogów w czasie odpytywania. Wspominają wagary, złośliwe żarty, pierwsze miłosne rozterki, przygody ze wspólnych wakacyjnych wyjazdów. Odkrywają w sobie tęsknotę do tamtych zwariowanych lat, kiedy nie byli aniołkami i życie miało smak przygody.

Szkolne perypetie są podane ze smakiem i w dobrym tonie z odrobiną szaleństwa i sentymentalnych wspomnień. Magia widowiska muzycznego opiera się na odkrywaniu ducha dziecięcej naiwności i zachowaniu dystansu do szkolnej rzeczywistości. Na spektaklu nie będą się nudzić zarówno dzieci jak i dorośli.

Wybierasz się na "Gdyby do szkoły chodziły anioły"? Masz jeszcze trzy szanse! Zobacz: 12 stycznia, 13 stycznia i 14 stycznia.
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto