Prezydent Włocławka będzie zarabiał więcej

Prezydent Włocławka będzie zarabiał 12 847 zł - tak zdecydowali radni. Ale najpierw spierali się o wysokość wynagrodzenia prezydenta. Przeciw podwyższeniu pensji o ponad dwa tysiące złotych byli radni prawicy: PiS, PO i BToW.
- Wzrost bezrobocia jest duży, jest brak perspektwy na przyszłość, jeżeli tak dalej pójdzie będziemy miastem poniżej 100 mieszkańców, a więc będziemy mogli mówić do pana prezydenta panie burmistrzu. Tutaj jest wiele do zrobienia i nie powinniśmy zaczynać nowej kadencji od podniesienia wynagrodzenia. W kilku miastach były obniżki. - powiedział Jarosław Chmielewski, radny PiS
Za podwyższeniem pensji prezydenta byli oczywiście radni SLD.- Ogromne zaufanie społeczne jakim się cieszy prezydent Pałucki czego dowodzą ostatnie wybory oraz niewątpliwe sukcesy w pozyskiwaniu funduszy unijnych. Ponatdo spadek wskaźnik zadłużenia o 20 procent do 2006 roku. - argumentował Krzysztof Kukucki.
Podczas dyskusji na temat prezydenckiej pensji, Andrzeja Pałuckiego na sali nie było.
Rada Miasta zdecydowała o podniesieniu wynagrodzenia prezydenta Włocławka na wniosek przewodniczącego samorządu Stanisława Wawrzonkoskiego. W poprzedniej kadencji Andrzej Pałucki zarabiał 10 632 zł brutto. W tej kadencji będzie otrzymywał co miesiąc pobory wyższe o ponad 2 tysiące złotych - 12 tysięcy 860 złotych brutto.
Na pensję prezydencką składają się: wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 6200 zł , dodatek funkcyjny - 2100 zł, dodatek specjalny - 3320 zł i dodatek stażowy - 1240 zł.
Za ustaleniem takiej pensji dla prezydenta Włocławka głosowało 14 radnych. Ośmiu było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Radni z klubu SLD, który poparli wniosek przewodniczącego Rady Miasta, podkreślali, że chodziło o wyrównanie wynagrodzenia prezydenta do takiego, jakie otrzymują włodarze miast o podobnej liczbie mieszkańców.
Przeciwni zmianie wysokości poborów Andrzeja Pałuckiego była m.in. większość radnych PO, a także radni PiS.