Rowerzyści krzyczą na pieszych spacerujących po ścieżce. Kierowcy trąbią na rowerzystów jadących ulicą. I nie wiadomo, kto ma rację! - denerwuje się pani Maria, która mieszka przy ul. Myśliwskiej w Gdańsku. Urzędnicy przyznają, że użytkownicy tej drogi mają prawo być zdezorientowani.
Gdańsk kupił maszynę, która zlicza rowerzystów.
Jak zauważa nasza Czytelniczka, chodnik przy ul. Myśliwskiej podzielony jest na dwie części: dla pieszych oraz rowerzystów. - Ciąg dla pieszych jest oznaczony kolorem czerwonym, a dla rowerów szarym. Nigdzie w Trójmieście nie spotkałam się z podobnym rozwiązaniem. Wszędzie jest na odwrót - podkreśla.
Ale to niejedyny powód, dla którego można być zagubionym. Niedawno na jezdni pojawiły się znaki informujące, że także jej fragment należy do rowerzystów. - Skoro mają ścieżkę rowerową, dlaczego jeżdżą jeszcze ulicą? Tylko spowalniają ruch - żali się pani Maria.
Urzędnicy z gdańskiego magistratu, aby zrozumieć sytuację, radzą mieszkańcom zajrzeć do przepisów. - Znamy problem ul. Myśliwskiej. Wiemy, że kilkanaście lat temu, gdy budowano chodnik połączony ze ścieżką, dokonano błędu, oznaczając część szarą jako rowerową i czerwoną jako tę dla pieszych. To mogło mylić. Ale dziś rowerzyści wcale nie mają tam pierwszeństwa - zapewnia Grzegorz Krajewski.
Urzędnik tłumaczy, że ponieważ na przestrzeni lat przybyło użytkowników tej drogi, zmieniono zasady ruchu.
- Liczba konfliktów rosła. Chodnik oraz droga rowerowa przestały spełniać standardy, więc zdecydowano, by ruch rowerowy przenieść z chodnika na jezdnię. Szczególnie że kierowcy mogą tam jechać z maksymalną prędkością 30 km na godzinę - mówi.
Zaznacza przy tym, że to wcale nie oznacza, iż wszyscy rowerzyści muszą zniknąć z chodnika. Ci, którzy na jezdni nie czują się bezpiecznie, nadal mogą po nim jeździć, ale teraz muszą ustępować pierwszeństwa pieszym. - Informują o tym odpowiednie znaki. Takie rozwiązanie to jednak pewne novum w Gdańsku, dlatego dla niektórych może być jeszcze kłopotliwe. Na Zachodzie jest powszechne i nie sprawia żadnych problemów - przekonuje urzędnik.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?