Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przedsiębiorcy chcą dialogu z prezydent Gdańska ws. Parku Kulturowego. "Rozczarowujące konsultacje"

Maciej Naskręt
Maciej Naskręt
"Dziennik Bałtycki"
"Wyrażamy nasze zaniepokojenie i rozczarowanie w związku z trybem prowadzenia tzw. konsultacji dotyczących utworzenia Parku Kulturowego w Śródmieściu", czytamy we wspólnym oświadczeniu organizacji przedsiębiorców województwa pomorskiego. Pismo trafiło na stół władz Gdańska.

Dziennik Bałtycki dotarł do dokumentu, który trafił na biurka Aleksandry Dulkiewicz, Prezydent Miasta Gdańska, jej zastępców Piotra Grzelaka i Piotra Kryszewskiego, a także Agnieszki Owczarczak, Przewodniczącej Rady Miasta Gdańska. Jego autorem są przedsiębiorcy.

Przedsiębiorcy chcą dialogu z prezydent Gdańska w sprawie Parku Kulturowego

"Wyrażamy nasze zaniepokojenie i rozczarowanie w związku z trybem prowadzenia tzw. konsultacji wskazanego projektu uchwały o parku kulturowym w centrum Gdańska. Żadna z organizacji przedsiębiorców i pracodawców działających w Sztabie Pomorskich Przedsiębiorców na terenie Gdańska nie została powiadomiona o przygotowywaniu i konsultacjach przedmiotowego projektu uchwały" - czytamy w oświadczeniu Organizacji Przedsiębiorców Województwa Pomorskiego.

Autorzy pisma podkreślają, że oczekują realnego dialogu społecznego, tworzenia przestrzeni do rzetelnej rozmowy i prezentacji argumentów, tak, aby przepisy wprowadzane w życie służyły wszystkim mieszkańcom miasta, a nie generowały dodatkowe konflikty i realne problemy.

CZYTAJ TEŻ: Kwiaty, występy wokalne i pyszny poczęstunek - Klub Radnych "Każdy Jest Ważny" zorganizował spotkanie z okazji Dnia Kobiet | ZDJĘCIA

"W interesie zarówno władz Miasta Gdańska, jak i samych jego mieszkańców, w tym także oczywiście przedsiębiorców, leży tworzenie takich warunków, które na bazie wspólnie wypracowanego kompromisu pozwolą pogodzić interesy wszystkich stron" - podkreślają przedsiębiorcy.

Jak twierdzą autorzy listu, prowadzący działalność gospodarczą "na terenie Śródmieścia to także gdańszczanki i gdańszczanie, dodatkowo zasilający budżet Miasta, odprowadzając podatki".

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że problemem jest to, że konsultacje prowadzą urzędnicy, a nie osoby odpowiedzialne za zarządzanie miastem, na przykład któryś w wiceprezydentów.

Radni podzieleni ws. konsultacji

"Dziennik Bałtycki" skontaktował się z Piotrem Dzikiem z klubu radnych stowarzyszenia Wszystko dla Gdańska, do którego należą Aleksandra Dulkiewicz i Piotr Grzelak. Piotr Dzik ponadto jest przedsiębiorcą z centrum Gdańska. Prowadzi lokal gastronomiczny.

- Również, jak inni przedsiębiorcy, uczestniczę w tych spotkaniach. Zapisy uchwały to są wstępne ustalenia. Z pewnością będą zmieniane - powiedział krótko Dzik.

Nieco inne spojrzenie ma opozycja w mieście.

- Park kulturowy jest szansą na "ucywilizowanie" Głównego i Starego Miasta. Przykładowe problemy z ulicznymi grajkami czy sprzedawcami "chińskich" zabawek mogłyby zostać rozwiązane. Nie można przy tym zapominać jednak o interesie przedsiębiorców, którzy prowadzą swoje firmy w Śródmieściu. List, który skierowali do Władz Miasta, jest sygnałem, że temat Parku kulturowego nadal nie został w odpowiedni sposób uzgodniony ze wszystkimi zainteresowanymi stronami - mówi Przemysław Majewski, radny klubu Prawa i Sprawiedliwości.

Do pisma przedsiębiorców dołączony był wniosek Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorstw, w którym domaga się od władz miasta wyjaśnień ws. tworzonego parku kulturowego. Treść pisma w galerii.

Polecjaka Google News - Dziennik Bałtycki
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto