Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śladami Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej cz. 3

Redakcja
Wsiadać, drzwi zamykać! Zapraszamy na ciąg dalszy wirtualnej podróży śladami Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej. Dzisiaj zwiedzimy okolice Osowy. Wyświetl większą mapę
Zobacz wszystkie części w Kronice Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej

W poprzednich częściach wyruszyliśmy z Gdyni Głównej, odwiedziliśmy gdyńskie tereny sportowe, osiedla mieszkaniowe i lasy, aż dojechaliśmy do granicy z Gdańskiem.

Ulica Kielnieńska

Wjeżdżamy na tereny najbardziej wysuniętej na północ dzielnicy Gdańska - Osowy. Pierwszym charakterystycznym punktem jaki zobaczymy będzie wiadukt drogowy nad torami z ulicą Kielnieńską, która łączy Gdańsk z Chwaszczynem. Tutaj mogłaby powstać stacja Kolei Metropolitalnej, z której korzystaliby mieszkańcy rozwijających się północnych części Osowy, prężnie rozbudowywanych terenów Chwaszczyna (aktualnie ponad 2,5 tys. mieszkańców) oraz pobliskich, gdyńskich Kaczych Buków, gdzie od chwili wybudowania zajezdni autobusowej możemy, powstaje przynajmniej jeden, nowy dom jednorodzinny w miesiącu.

Jezioro Wysokie

W dalszej części podróży ukaże się nam jezioro Wysokie. Jadąc wzdłuż niego tory zaczynają się mnożyć. Ich liczba miejscami dochodzi do ośmiu. Aktualnie dwa z nich wykorzystywane są na potrzeby kolei regionalnych, kilka dla pociągów transportowych okolicznych przedsiębiorstw. Pozostałe obrastają wysokimi chwastami, a nawet służą jako parking dla okolicznych mieszkańców.

Zielone dywany

Po pokonaniu około dwóch kilometrów od wiaduktu z ulicą Kielnieńską dojedziemy do stacji Gdańsk Osowa. Stoi tutaj taki sam budynek dworca, jak wspomniany w poprzedniej części dworzec w Wielkim Kacku. Jego stan również nie jest zadowalający. Perony są szersze, ale jeszcze niewystarczająco. Podróżnych wita mięciutki, zielony dywan w postaci mchu, trawy i chwastów. Fakt, że w szczelinach chodnikowych można odnaleźć ciekawe gatunki roślin, może ucieszyć fanatyków ciekawostek biologicznych, ale z pewnością nie spodobają się większości podróżnych korzystających z usług Kolei Metropolitalnej.

Stacja Gdańsk Osowa jest ostatnią stacją, na której po jednych torach jedzie Kolej Metropolitalna i Kolej Regionalna. W przyszłości będzie to stacja przesiadkowa dla podróżnych jadących z Gdańska w stronę Kościerzyny.

Przejazd kolejowy

Za stacją tory łączą się i przez następne pół kilometra biegną podwójnie. Mijają tam przejazd kolejowy z rogatkami. Na przejeździe jest dość duży ruch samochodowy. W godzinach popołudniowych, co kilka sekund, przejeżdżają w tym miejscu przez tory samochody osobowe oraz ciężarówki ze sprzętem budowlanym.

Rozwidlenie

Dalej tory się rozdzielają. Prawy jedzie prosto kierując się na Kościerzynę, lewy skręca w kierunku wschodnim i to nim właśnie ma pojechać planowana Kolej Metropolitalna. Jeden tor na linii Gdynia - Kościerzyna ze względu na niską częstotliwość kursowania pociągów i odpowiednią liczbę mijanek na trasie wystarcza. Tak jednak nie jest w przypadku Kolei Metropolitalnej, gdzie potrzebne by były podwójne tory na całej trasie.

Tereny przemysłowe

Po kilkuset metrach tory rozwidlają się ponownie na cztery, aktualnie służące jako załadunkowo-wyładunkowe zlokalizowanych tam przedsiębiorstw produkujących materiały budowlane. Zwrotnice na tym odcinku są jeszcze starego typu, przerzucane ręcznie, co na pewno do czasu, kiedy przejedzie tędy pierwszy pociąg Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej musi zostać zmienione. Na tym odcinku podróżni Kolei Metropolitalnej będą mogli zobaczyć dość wysokie zabudowania fabryczne.

Po minięciu zakładów przemysłowych tory ponownie łączą się w jeden i jadą przez pola w kierunku Obwodnicy Trójmiasta (węzeł Owczarnia). Tam w okolicy Pomorskiego Centrum Handlowego Rënk oraz Selgrosa mogłaby powstać kolejna stacja kolejowa.

Stacja Gdańsk Owczarnia - Rënk

Ze względu na hurtowy charakter obiektów handlowych i konieczność dokonywania tam zakupów, korzystając z własnego środka transportu, stacja nie jest tu konieczna. Jednak tuż za terenami handlowymi powstają nowoczesne blokowiska i duże osiedla mieszkaniowe. Ponadto po południowej stronie torów, gdzie aktualnie są pola, przy tak dynamicznym rozwoju miasta nie będziemy musieli długo czekać, żeby zobaczyć powstające na nich nowe domy mieszkalne oraz centra handlu i biznesu. Wybudowanie tam stacji Kolei Metropolitalnej zdecydowanie zwiększyłoby atrakcyjność tych terenów.

W kierunku lotniska

Przed obwodnicą tory skręcają na południe i równolegle do Obwodnicy Trójmiasta zmierzają w kierunku gdańskiego lotniska. Już w oddali możemy zobaczyć startujące i lądujące samoloty, ale o tym i o dalszym biegu Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej opowie Wam Ewa Kowalska w kolejnych częściach naszego cyklu tekstów.

Według wstępnych obliczeń dotychczasowa podróż z Gdyni Głównej do planowanej stacji Gdańsk Owczarnia-Rënk zajmie nam około 20 minut. Przed nami do stacji Gdańsk Wrzeszcz około 24 minut. Miłej podróży.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Śladami Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej cz. 3 - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto