Sopot: odurzył kelnerkę w restauracji, wyniósł ją i obrabował lokal [wideo]

Aktualizacja, 10 lipca

Kelnerka, którą rabuś miał odurzyć i wynieść z lokalu, została zwolniona z pracy. - To była nasza wspólna decyzja. Jest to młoda i niedoświadczona dziewczyna, o zwolnieniu zdecydowała suma jej różnych błędów. Nie powinna nigdy wpuszczać mężczyzny widocznego na nagraniu za bar. Ani pić z nim alkoholu, nawet gdy była już po godzinach pracy - tłumaczy menadżerka Instytutu Spraw Wszelakich.

Dodaje, że nie jest wykluczone, że kelnerka i złodziej są znajomymi, bo pochodzą z tej samej okolicy - z Gorzowa Wielkopolskiego. Co jednak nie przeszkodziło zuchwałemu mężczyźnie w dosypaniu jej do drinka środka odurzającego.

Wiadomo już, że mężczyzna mieszkał od trzech dni w hostelu. Obsłudze przedstawiał się jako producent MTV, który pojawił się w mieście w związku z przygotowaniem do kolejnej edycji programu "Warsaw Shore". Może stać z kilkoma tego typu kradzieżami.

Do tego nietypowego rabunku doszło o godz. 2 w nocy z soboty na niedzielę w lokalu przy ul. 3 Maja. - Mężczyzna specjalnie poczekał aż w naszej restauracji nikogo już nie będzie i skończy pracę doświadczony barman. Wtedy dosypał czegoś do napoju kelnerki i odurzył ją. Wyniósł nieprzytomną dziewczynę z lokalu i pozostawił obok, na tarasie - opowiada menadżerka Instytutu Spraw Wszelakich. - Ukradł nam cały dzienny utarg związany z dużą imrpezą, która tego dnia u nas trwała. Czyli kilka tysięcy złotych - dodaje.

Zobacz także: Gdańsk: gangsterzy porwali kolegę do lasu, rozebrali i pobili

Wszystko widać na nagraniach z monitoringu. Sopocka policja potwierdza nam szczegóły zdarzenia. "Policjanci wszczęli w tej sprawie dochodzenie. Prowadzą czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy tego przestępstwa" - napisała w wiadomości do nas Karina Kamińska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Filmiki z monitoringu, na których widać moment kradzieży

Na swoim profilu na Facebooku Instytut Spraw Wszelakich informuje o wyglądzie mężczyzny - jest on niewysoki, łysy i w chwili rabunku miał nosić duże brązowe słuchawki Bang Olufsen, brązowe mokasyny lub czerwone martensy (miał też okrągłe okulary z odbijającymi szkłami). Lubi przedstawiać się jako producent telewizyjny. Restauracja podaje nawet jak mężczyzna się legitymuje. Według Instytutu rabuś może ukrywać się w Trójmieście, Poznaniu lub Gorzowie Wielkopolskim.

Informacja o kradzieży trafiła też na wykop, zdobywając dużo wykopów. Internauci zaangażowali się w szukanie odpowiedzialnego za tak bezczelny rabunek mężczyzny.

Arkadiusz Gołka