W piątkowy wieczór Czesław O., 62-letni pijany mieszkaniec ul. Powstańców Warszawy w Sopocie, pobił żonę Anitę O., a następnie wepchnął ją pod pędzącego mercedesa.
Tragedia wydarzyła się niedaleko Grand Hotelu. Kobieta z obrażeniami twarzy i całego ciała odwieziona została do szpitala w Redłowie. Pani Anita pokazuje siniaki na twarzy i rękach. - Wybierałam się do kościoła ze znajomą. - powiada. - Gdy mąż zaczął się awanturować, uciekłyśmy ze znajomą z mieszkania przez okno na ulicę. Mąż mnie dogonił. Bił i zrywał ze mnie odzież. Wzywałam pomocy, ale żaden z przechodniów nie zareagował. W pewnym momencie mąż schwycił mnie za włosy i pchnął w stronę jadącego mercedesa. Usłyszałam pisk opon. Uderzyłam głową o maskę samochodu, a następnie przewróciłam się na jezdnię.
Na miejsce tragedii szybko przyjechała policja. Wezwano pogotowie, które zawiozło poturbowaną kobietę do szpitala w Redłowie. Czesław O. uciekł do parku, gdzie został schwytany kilka godzin później. Obecnie przebywa w areszcie w Wejherowie. Kilkakrotnie przebywał na przymusowym leczeniu odwykowym. Od lat psychicznie i fizycznie znęcał się nad żoną, która wniosła do sądu pozew o rozwód.
Na A1 pod Grudziądzem ciężarówka wjechała w bariery
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?