- Zadania, realizowane w ramach planów ożywiania pasa nadmorskiego, będą komplementarne z dotychczasowymi przedsięwzięciami, na przykład z budową marin w ramach Pierścienia Zatoki Gdańskiej, z funkcjonowaniem Narodowego Centrum Żeglarstwa, z programami ożywiania dróg wodnych w Gdańsku i na Żuławach - mówi Tyberiusz Narkowicz, burmistrz Jastarni, koordynator tego przedsięwzięcia w ramach OMT. - Planowane są zabudowy typu waterfronty, a także przystanie żeglarskie. Wydłużone zostaną pomosty, by mogły przy nich cumować jednostki o większym zanurzeniu.
O dłuższych spacerach po molo będą na przykład mogli pomyśleć mieszkańcy Rewy. Przy wydłużonym rewskim molo będą też mogły cumować większe jednostki - o zanurzeniu do 1,5 m.
W Rzucewie, Osłoninie i Swarzewie przeprowadzono by prace, dzięki którym łatwiejszy stałby się dostęp do przystani żeglarskich. Puck wzbogaciłby się o pomosty pływające z y-bomami. W Jastarni poprawiłoby się zaplecze sanitarne portu, w Helu zaś w dawnym porcie wojennym wybudowano by za 3 mln zł nową przystań żeglarską.
Inwestycje polegałyby także na tworzeniu nowych atrakcji turystycznych, takich jak skansen szkut rewskich. Przewidywany koszt wszystkich tych przedsięwzięć sięgnąłby 197 mln zł.
Morskie wybrzeże to jedna z największych atrakcji i największych atutów Pomorza. Lepsze zagospodarowanie pasa nadmorskiego w ramach ZIT kosztowałoby 197 mln zł
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
