Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Studenci wynoszą książki z uniwersytetu

Justyna Dzikowska
Justyna Dzikowska
Na Uniwersytecie Gdańskim stanęły regały z książkami i czasopismami, które studenci mogą zabrać do domu. Wszystko w ramach uczelnianego bookcrossingu.

Bookcrossing to jedna z form popularyzowania czytelnictwa. Polega na zostawianiu przeczytanych książek w miejscach publicznych i specjalnie w tym celu przygotowanych, aby znalazca mógł je sobie zabrać, przeczytać i przekazać dalej.

Akcję pod hasłem "Wskrzeszamy ducha czytelnictwa!" na UG zorganizowało Niezależne Zrzeszenie Studentów Uniwersytetu Gdańskiego. Cyrkulacja książek na uczelni odbywa się pomiędzy regałami rozlokowanymi na wydziałach: Nauk Społecznych, Filologicznym i Historycznym, Prawa i Administracji, Ekonomicznym i Wydziale Chemii. Finansowo projekt wsparły władze uczelni, a także sama organizacja.

Książki można śmiało zabierać ze sobą do domu i trzymać bez ograniczenia czasowego. Z dostępnych czasopism korzystać wolno jedynie na miejscu. Pierwsze pozycje, które pojawiły się na regałach pochodzą od partnerów NZS UG, a także ze zbiorów organizatorów i ich znajomych.

- Tematyka ich jest różna, na regałach można znaleźć książki naukowe pasujące do profilu danego wydziału, ale także beletrystykę, poradniki, słowniki, przewodniki i inne. Czasopisma są również bardzo zróżnicowana - zapewnia Alicja Grochala, przewodnicząca NSZ UG.

Kolejne pozycje mogą pojawić się na półkach z inicjatywy wszystkich chętnych ze środowiska uniwersyteckiego, czyli studentów i nauczycieli akademickich. Wystarczy przejrzeć półki z książkami w swoim domu i pozbyć się pozycji, które często zalegają tam od lat. Dodawane na regał pozycje należy opatrzyć wlepką, którą znaleźć można w plastikowej kieszeni na regale. Dzięki temu będzie wiadomo, że uczestniczą one w Czytelni. Ważne jest, aby taka "wypożyczona" przez czytelnika książka, na regał ponownie wróciła tak, by miała szansę trafić także do kogoś innego.

- To, co na regały dołożą studenci i nauczyciele akademiccy, zależy już od ich uznania. Chcielibyśmy, żeby każdy mógł znaleźć coś dla siebie, więc zalecamy tutaj pełną różnorodność - dodaje Grochala.

Propozycja spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem wśród studentów. Początkowe pełne regały bardzo szybko opustoszały.

- Jestem za wszystkimi inicjatywami, które pobudzają zainteresowanie czytelnictwem - mówi Wiesława Fertacz, studentka pedagogiki - Nie skorzystałam jeszcze z propozycji Czytelni, ale gdy tylko pojawię się na uczelni, pierwsze kroki skieruję ku regałom. Mam zamiar zostawić tam książki, które dla mnie osobiście nie mają już większej wartości, ale mogą zainteresować kogoś innego. Uważam, że pomysł jest fantastyczny i trzymam kciuki za jego powadzenie.

Organizatorzy mają nadzieję, że po feriach książki będą sukcesywnie wracać na regały, żeby inni mogli z nich swobodnie skorzystać. Liczą także na to, że będzie ich stale przybywało i wiele osób podzieli się chętnie z innymi.

Zobacz jakie możliwości daje Ci MMTrojmiasto.pl >>

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto