Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tylko Renoma chce kontrolować bilety w Gdańsku

Ewelina Oleksy
T. Bołt
Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku w piątek otworzył koperty z ofertami firm, które zgłosiły się jako chętne do prowadzenia kontroli biletów wraz z windykacją i egzekucją należności z tytułu jazdy bez biletu w miejskich autobusach i tramwajach. Do przetargu stanęła tylko Renoma, czyli firma, która od lat trudni się wyłapywaniem gapowiczów w Gdańsku.

Zobacz także: Od piątku w Gdańsku. Doładuj kartę w automacie

- Wartość przedmiotu zamówienia w przetargu na lata 2012-2014 to 16,8 mln zł netto i 20,7 mln zł brutto - poinformowała Katarzyna Kubiak, przewodnicząca komisji w ZTM.

Renoma w swojej ofercie zaproponowała 9,50 zł netto plus VAT, czyli 11,69 zł brutto za wykonanie pojedynczej kontroli oraz 80 groszy netto (98 groszy brutto) wynagrodzenia, które jest prowizją z tytułu nałożonego mandatu. Kontroli, zgodnie z nową umową, musi być minimum 16,5 tys. w miesiącu, ale nie więcej niż 200 tys. rocznie.

- Musimy teraz sprawdzić, czy oferta Renomy spełnia wymogi formalne, czyli wszystkie warunki przez nas postawione - zapowiada Alicja Kraska, wicedyrektor ZTM. - Zażyczyliśmy sobie bardzo dużej ilości dokumentów od oferentów, więc na pewno zajmie nam kilka dni, zanim ogłosimy wyniki.

Pracownicy ZTM odetchnęli jednak z ulgą, bo do ostatniej chwili nie mieli pewności co do tego, czy Renoma zdecyduje się na dalszą współpracę z miastem. Jeszcze niedawno firma się nad tym poważnie zastanawiała.

- Dotychczasowa umowa nie spełnia oczekiwań finansowych mojego klienta, jeśli chodzi o poziom zysków, w związku z tym zastanawia się, czy tym razem złożyć ofertę - informował dwa tygodnie temu Łukasz Syldatk, prawnik Renomy, która zastanawiając się nad opłacalnością przystąpienia do kolejnej współpracy z Gdańskiem, prowadziła symulacje finansowe. Jaki był ich wynik i co ostatecznie zaważyło na tym, że firma do przetargu stanęła? Na te pytania Renoma odpowiadać nie chce.

- Klient odmawia komentarzy dotyczących decyzji o złożeniu oferty - potwierdza Syldatk.

W nowej umowie obowiązywać będą te same zasady wynagradzania wykonawcy usługi, jak te w umowie obecnie zawartej z Renomą. Zgodnie z nimi 20 proc. wpływów z wystawionych mandatów idzie do kasy ZTM, a reszta dla Renomy.

- Obawy, że Renoma do przetargu nie stanie, były - przyznał tuż po otwarciu kopert Jerzy Dobaczewski, dyrektor ZTM.

Gdyby okazało się, że do konkursu nikt się nie zgłosił, całe postępowanie trzeba by unieważnić i przetarg ogłosić od nowa. Tymczasem miastu zależy na czasie, bo obecnie obowiązująca umowa z Renomą wygasa wraz z końcem roku. Jednak zdaniem Macieja Lisickiego, wiceprezydenta Gdańska, gdyby nie zgłosił się nikt, nie byłoby tragedii, bo kontrolę biletów mogłoby przejąć miasto. - Dawniej to przecież sami pracownicy ZTM się tym zajmowali - przypomina Lisicki.

Wśród pasażerów pojawiają się głosy, że czas na zmiany, bo kultura kontrolerów Renomy często pozostawia wiele do życzenia. - Choć zawsze mam przy sobie bilet, nieraz podczas kontroli spotykałam się z kontrolerami, którzy zachowywali się, jakby pracowali za karę. Nie prosili o pokazanie biletu, tylko go żądali, nie używali słów "proszę" i "dziękuję"- wspomina Anna Malicka, mieszkanka Gdańska.

Takie zarzuty dziwią Syldatka, który informuje, że od początku współpracy z ZTM w Gdańsku liczba skarg systematycznie spada. - To śladowa ilość w stosunku do ilości wystawianych wezwań do zapłaty. Incydentalnie kwestionują one niewłaściwe zachowanie kontrolera- mówi.

Czytaj także: Zespół Plateau wystąpił w Filharmonii Bałtyckiej

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto