Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy zapraszają mieszkańców na spotkanie dotyczące Wysepki we Wrzeszczu

Anna Dąbrowska
A. Arent-Mendyk
Planiści z Biura Rozwoju Gdańska zapytają mieszkańców Wrzeszcza o pomysły dotyczące tzw. Wysepki. Okazją będą warsztaty "Jak mogłaby wyglądać transformacja wrzeszczańskiej Wyspy", które w czwartek, 2 września, w godz. 16-19 odbędą się w siedzibie biura przy ul. Wały Piastowskie 24. Położona w okolicach Galerii Bałtyckiej Wyspa to miejsce charakterystyczne dla Wrzeszcza. Od reszty dzielnicy odcinają ją dwa pasy alei Grunwaldzkiej. Przez środek biegnie linia tramwajowa (w kształcie litery "s") . W stojących na Wyspie starych kamienicach mieszka około 100 osób. Jest tu kilka sklepów i zakładów usługowych.

Jutrzejsze warsztaty są częścią prac Biura Rozwoju Gdańska nad przestrzenią we Wrzeszczu. - Wyspa jest znaczącym i jednocześnie bardzo trudnym miejscem, dlatego nim przejdziemy do konkretów, chcemy poznać opinię mieszkańców - wyjaśnia Magdalena Koprowska z Biura Rozwoju Gdańska. - Naszym celem jest wymiana pomysłów i stworzenie możliwych scenariuszy na przyszłość.

Tymczasem jednak w budżecie Gdańska nie przewidziano środków na inwestycje na Wyspie.
Planiści chcą pracować nad trzema koncepcjami. Pierwsza zakłada odnowienie Wyspy z takim rozkładem budynków, drogi i linii tramwajowej jak dzisiaj. Teren mogłyby upiększyć ławeczki, latarnie, zieleń. Drugi wariant zakłada możliwość wyburzenia niektórych budynków i ewentualnego przesunięcia torów. Aleja Grunwaldzka pozostałaby jednak w obecnej formie.

Trzeci scenariusz natomiast dopuszcza rewolucję i puszczenie wodzów fantazji.
Podczas jutrzejszych warsztatów będą pracowały trzy zespoły. - Każdy się zastanowi, jakie są szanse na wprowadzenie danego pomysłu. Przedyskutujemy zagrożenia i problemy, które mogą się pojawić - mówi Magdalena Koprowska.

- Mieszkam na Wyspie 50 lat i mam już tego dosyć - narzeka pani Renata.- Nie mamy ciepłej wody ani ogrzewania. Toaleta jest jedna na trzy mieszkania. Te budynki nie były remontowane od ponad 30 lat. Kiedyś tu było zupełnie inaczej, ale jak poprowadzono drugi kierunek Grunwaldzkiej, utknęliśmy w hałasie i smrodzie.

Dlatego pani Renata uważa, że domy na Wyspie nie nadają się do remontu. Trzeba je wyburzyć. Podobnie myśli pani Grażyna, która codziennie się budzi wraz z pierwszym przejeżdżającym koło jej domu tramwajem. - Wszystko się sypie. Lepiej to zburzyć i zrobić piękną drogę - mówi.
Pani Renata wybiera się na czwartkowe spotkanie. Chce opowiedzieć, w jakich żyje warunkach, i przedstawić swój punkt widzenia. Do wczoraj chęć uczestniczenia w warsztatach wyraziło ponad 20 osób. Aby wziąć w nich udział, trzeba wysłać zgłoszenie na adres e-mail: [email protected] lub zadzwonić pod nrtel. 58 308 44 97(98).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto