Do walki o prezydenturę w Gdańsku, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, nie stanie Piotr Walentynowicz, były radny PiS i wnuk Anny Walentynowicz.
Nie uda mu się zarejestrować swojej kandydatury, bo nie zebrał wymaganej liczby 3 tys. podpisów poparcia. O decyzji poinformował na facebooku.
Informujemy iż na chwilę obecną jako KWW GDAŃSK DLA MIESZKAŃCÓW, uzyskaliśmy 1/3 wymaganej ilości ważnych podpisów pod listami poparcia. Bardzo krótki okres jaki wyznaczono na zbieranie poparcia, dla komitetu nie posiadającego ogromnych struktur okazał się być zaporowym. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy nas wsparli i podpisali się pod listą, oraz ogromne podziękowania dla znajomych i przyjaciół, zaangażowanych w nasz Komitet. Walkę lepiej honorowo przegrać, niż jej nie podjąć wcale. Następnym razem będzie lepiej- napisał Walentynowicz.
W poniedziałek, ze startu w wyborach wycofał się też Andrzej Kania, który sam o sobie mówił, że jest "prawicowym anarchistą".
ZOBACZ TAKŻE: Aleksandra Dulkiewicz oficjalną kandydatką na prezydenta Gdańska
Pomorze jest najpiękniejsze! Zobaczcie niesamowite zdjęcia!
TOP 10 najtańszych dzielnic Gdańska. Gdzie są najtańsze mieszkania?
TOP 5 najczystszych jezior na Pomorzu. Musisz tam pojechać!
Trójmiasto z lotu ptaka. Rozpoznasz te miejsca? Rozwiąż quiz!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?