MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wybrzeże pojedzie w Pile w poniedziałek

(m)
Marek Cieślewicz Fot. Maciej Polny
Marek Cieślewicz Fot. Maciej Polny
Nie mają ostatnio szczęścia do pogody żużlowcy Wybrzeża. Gdańszczanie drugi raz z rzędu nie rywalizowali o punkty. Tydzień temu przełożone zostało spotkanie z Apatorem Toruń, zaplanowano w Trójmiście.

Nie mają ostatnio szczęścia do pogody żużlowcy Wybrzeża. Gdańszczanie drugi raz z rzędu nie rywalizowali o punkty. Tydzień temu przełożone zostało spotkanie z Apatorem Toruń, zaplanowano w Trójmiście. W niedzielę sędzia Maciej Spychała ustalił nowy termin meczu z Polonią w Pile. Tor nie nadawał się do jazdy i być może w poniedziałek warunki będą lepsze. Obligatoryjnie w dwóch ostatnich kolejkach rozgrywek nowy termin ustala się na dzień kolejny.

Walczący o siódme miejsce w tabeli żużlowcy Wybrzeża w większości optowali wczoraj za rozegraniem konfrontacji. Tym bardziej, że i tak w osłabionym składzie krajowym, bez zawodników zagranicznych, nie mają większych szans z w starciu z Polonią Piła, a nastawiają się na zwycięstwa na własnym torze z Apatorem i Stalą Pergo Gorzów. Przeciwnego zdania byli gospodarze z trenerem Czesławem Czernickim na czele.

W Gorzowie z identycznych powodów nie odbył się drugi mecz o miejsca 5-8, pomiędzy Stalą i Apatorem.
Rywalizowano natomiast o miejsca 1-4. Cenny sukces (48:42) we Wrocławiu nad Atlasem odniosła Unia Leszno, która ma jeszcze szanse na mistrzostwo Polski. Zwycięstwo Unii zapewnił Damian Baliński, który w 14. wyścigu walczył z parą wrocławską samotnie po tym, jak wykluczony został Rafał Okoniewski. Zdobył 2 punkty, a jego drużyna prowadziła w tym momencie 45:39.
W Częstochowie miejscowy Włókniarz uległ Point S Polonii Bydgoszcz 41:49. Gospodarze wystąpili w mocno osłabionym składzie. Nie startował kontuzjowany przed kilkoma tygodniami w Anglii, Grzegorz Walasek i zabrakło największej gwiazdy Włókniarza - Ryana Sullivana. Mimo kontuzji obojczyka Sullivan trenował wprawdzie jeszcze w niedzielę rano, ale ostatecznie zdecydował się nie wystąpić.

Mimo tych braków Polonia nie miała łatwego zadania. Włókniarz nawet prowadził po trzech wyścigach (10:8), a po pięciu był remis 15:15. W szóstym goście zdobyli dwupunktową przewagę, stracili ją po 11 biegach (33:33), by dopiero w ostatnich wyścigach wyjść na zdecydowane prowadzenie i wygrać spotkanie.

Tabela

1. Point S

2. Unia

3. Atlas

4. Włókniarz

5. Apator

6. BGŻ Polonia

7. Wybrzeże

8. Stal

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Mbappe nie zagra z Polską?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto