Z dużym niepokojem należy odbierać wyniki niektórych zawodników Wybrzeża w sezonie 2022. Nie bez powodu gdańszczanie zajmują ostatnie miejsce w lidze i wygrali zaledwie jedno spotkanie.
Trudno mieć pretensje do młodzieżowców. Fantastycznym wzmocnieniem jest Timo Lahti, po katastrofalnym początku ewidentnie przebudził się Rasmus Jensen. Ale to tyle z pozytywów. Najlepszym podsumowaniem obecnej formy zawodników był mecz w Łodzi, gdy punktował w zasadzie tylko wspomniany duet fińsko-duński. Zawiódł nawet Jakub Jamróg, który miał być krajowym liderem, a tymczasem coraz częściej zdarzają mu się wpadki.
Jamróg to jedno. Do niego trudno mieć pretensje za całokształt. Po drugiej stronie są Adrian Gała i Wiktor Trofimow. Oni w Łodzi nie potrafili wyprzedzić ani jednego rywala. Wyglądali jak dzieci we mgle.
Tu należy zadać sobie pytanie - co jest tego przyczyną? Potrafią jeździć, co już niejednokrotnie udowodnili. Kiepska sfera mentalna? Kłopoty sprzętowe? A może po prostu słabsza forma?
Olbrzymia wyrwa w składzie
Doskonale pamiętamy Michała Gruchalskiego z poprzedniego sezonu. Był to obiecujący zawodnik, jednak kompletnie nie poradził sobie z presją w Gdańsku i poza jednym, może dwoma meczami był po prostu tragiczny na torze. A przecież miał być siłą Wybrzeża na pozycji U-24. Wydawać by się mogło, że zamiana na Trofimowa jest strzałem w dziesiątkę. No bo Trofimow nieźle zaczął, na inaugurację przywiózł dwucyfrówkę, potem też nie było tragedii, ale od meczu w Zielonej Górze zaczęło się dziać z nim coś złego.
Spójrzmy na jego wyniki od początku sezonu:
vs. Wilki Krosno - 11 (2,3,1,2,3).
vs. Polonia Bydgoszcz - 6+1 (2,2,1*,1,0,-)
vs. Start Gniezno - 9+1 (1,3,1,1,2,1*)
vs. Falubaz Zielona Góra - 3+1 (2,0,1*,-)
vs. Landshut Devils - 3+1 (2,1*,0,-)
vs. ROW Rybnik - 2 (1,1,0,0)
vs. Orzeł Łódź - 0 (0,0,0,-)
W czterech meczach zdobył mniej punktów niż w swoim premierowym w barwach Wybrzeża. Trochę podpytaliśmy i w przypadku Trofimowa są to w dużej mierze problemy sprzętowe. To zresztą widać na torze, bo jest przeraźliwie wolny i daje się bardzo łatwo wyprzedzać, a sam nie potrafi zrobić nic, by wywalczyć lepiej punktowaną pozycję. A przecież on z tego słynie. Przychodził do Wybrzeża jako walczak, dla którego nie ma straconych pozycji. Po raz kolejny okazuje się jednak, że bez dobrego motocykla to i dobry zawodnik nie pojedzie.
Ale w jego przypadku głowa również jest bardzo delikatna. Po jednym słabszym wyścigu jest kompletnie rozbity. Klub i koledzy z drużyny robią dużo, by mu pomóc, jednak jest to dość skomplikowany proces.
Mentalnie nie jest dobrze
Średnia 1,460 punktu na bieg w wykonaniu Gały w tym sezonie jest wynikiem - delikatnie rzecz ujmując - lekko kontrowersyjnym. W jego przypadku ewidentnie chodzi o nastawienie mentalne, bo z paru źródeł da się usłyszeć, że zawodnik dysponuje najlepszym sprzętem w drużynie i nie ma prawa tłumaczyć się problemami sprzętowymi.
Co prawda w gdańskim klubie nikt nie chce wywierać niepotrzebnej presji na zawodnikach, ale mimo to Gała sobie nie radzi. Ma pojedyncze "strzały". Potrafi pojechać kapitalnie, wyrwać na trasie biegowe zwycięstwo, by w kolejnym wyścigu przyjechać ostatni.
Tu też możemy przytoczyć wyniki z tego sezonu:
vs. Wilki Krosno - 9 (w,2,3,2,0,2)
vs. Polonia Bydgoszcz - 10+1 (2*,2,2,0,2,1,1)
vs. Start Gniezno - 4+1 (w,0,1*,3,d,w)
vs. Falubaz Zielona Góra - 9+1 (1,1*,1,3,3)
vs. Landshut Devils - 5 (3,1,w,1,-)
vs. ROW Rybnik - 9+2 (2*,1,1,3,2*)
vs. Orzeł Łódź - 3 (1,1,1,-,0)
Pewnie gdyby podobne wyniki robił Trofimow, nikt nie miałby większych pretensji. Mówimy jednak o zawodniku, który miał być jednym z krajowych liderów zespołu. Były pozytywne występy, jak choćby końcówka meczu w Zielonej Górze. Pozytywnie pojechał z ROW-em Rybnik, ale jednak wtedy większość zawodników zaprezentowała się dobrze. Niby zdobył dwucyfrówkę w Bydgoszczy, jednak trzeba pamiętać, że jechał aż siedem razy. Ewidentnie nie potrafi ustabilizować formy.
Jest to też kwestia umiejętnego dopasowania sprzętu do warunków torowych. To dość złożona sprawa.
Jedno jest pewne - Wybrzeże potrzebuje tych dwóch zawodników, by myśleć o utrzymaniu.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?