Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Abracadabra w Uchu. Grupa Closterkeller zagrała w Gdyni

ScarTissue
ScarTissue
2 listopada Closterkeller przyjechało do Ucha wraz ze swoją ...
2 listopada Closterkeller przyjechało do Ucha wraz ze swoją ... Szymek Krusz
2 listopada Closterkeller przyjechało do Ucha wraz ze swoją trasą Abracadabra Tour.

Crosterkeller w Uchu - oczami starego fana [zdjęcia]

Jesienna trasa jest nie lada gratką dla fanów tego zespołu, ponieważ właśnie na tych koncertach publiczność może usłyszeć największe hity Closterkeller. Numerem otwierającym piątkowy koncert był utwór pt. „Władza”- jeden z pierwszych kawałków, dzięki któremu zaczęłam słuchać Closterkeller. Anja Orthodox ze swoim nieziemskim głosem poruszyła publiczność w Uchu. Po „Władzy” mogliśmy usłyszeć „Nie tylko grę” oraz świetny utwór „Agnieszka”.

Podróż w czasie z Closterkeller

Podczas tego koncertu nie mogło zabraknąć największych przebojów Closterkeller i piosenki z początków istnienia zespołu. Głos Anji powalał publiczność przy każdym kolejnym wykonaniu. Usłyszeliśmy ze starszych perełek m.in. „Lady Makbet”, „Czerwone wino”, z płyty „Violet” - „W moim kraju” oraz „Babeluu”. Każdy utwór tylko utwierdzał mnie w przekonaniu, jak świetnym zespołem jest Closterkeller i że mimo upływu lat ta muzyka wciąż magnetyzuje publiczność. Można tylko powiedzieć, że Closterkeller jest jak wino - im starsze, tym lepsze.

Anja podczas tego koncertu wspominała początki zespołu i zadbała o odpowiedni klimat. Również swoją kreacją imponowała ze sceny. Swoim potężnym głosem potrafi zdziałać cuda i wczoraj pokazała na co naprawdę ją stać. Ale nie tylko Anja hipnotyzowała ze sceny, mogliśmy też usłyszeć świetne solówki Mariusza Kumali, podczas gdy wokalistka zmieniała strój.

Żal było opuszczać Ucho

Fani zostali uraczeni również kawałkami z nowszych płyt, „Halo! Ziemia” czy np. „Złoty”. Poza tym usłyszeliśmy jeszcze m.in. „Ziemia obiecana”, „Owoce wschodu”. Nie wiem jak to się stało, ale z każdą kolejną piosenką byłam coraz bardziej oczarowana i zafascynowana twórczością Closterkeller. Na żywo brzmią jeszcze lepiej niż na płytach. Jedno wiem na pewno - ten koncert sprawił, że z niecierpliwością będę oczekiwała kolejnego występu.

Koncert zbliżał się nieubłaganie do końca, jednak publiczność nie chciała pożegnać się z Clostekeller. Na bis został wykonany na życzenie publiczności „Zegarmistrz” – pięknie i aż żal było opuszczać Ucho. Ten wieczór na pewno zapadnie w mojej pamięci. Podróż przez całą twórczość tego zespołu jest wspaniałą wyprawą i po takich wykonania jak wczorajsze pragnie się jedynie kolejnej trasy Abracadabra Tour.


Czytaj też:

**

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto