Chciałbym zwrócić uwagę na rozsypujący się od lat, dziadowsko łatany blachą murek oporowy Szpitala Copernicus, byłego Wojewódzkiego w Gdańsku, od strony ulicy Kartuska-Nowe Ogrody. Zaraz obok mieszczą się w miarę odnowione budynki Urzędu Miejskiego, Sądu Okręgowego czy gdańska Komenda Miejska Policji. Szpital, a szczególnie witający wszystkich przed nim murek oporowy, to fatalna wizytówka dla tej bądź co bądź reprezentacyjnej ulicy miasta - napisał do nas p. Leszek Gierak.
- Nie ma co ukrywać, wygląda to bardzo szpetnie. A może to... symbol naszej służby zdrowia - pyta z ironią pan Mateusz, spotkany przed szpitalem.
Władze szpitala opłakany stan murku tłumaczą brakiem pieniędzy i pilniejszymi inwestycjami.
- Obecnie na terenie Szpitala im. Mikołaja Kopernika trwają pilne remonty oddziałów szpitalnych neurologii, udarowego oraz laryngologii. Zarząd spółki, podejmując decyzję o rozpoczęciu modernizacji kolejnych oddziałów, zawsze ma na względzie podnoszenie jakości leczenia i komfortu pobytu pacjentów. Świadczą o tym wyremontowane do tej pory oddziały: Szpitalny Oddział Ratunkowy, Pediatrii i Gastroenterologii Dzieci, Neurochirurgii, Chirurgii Urazowo - Ortopedycznej, Chirurgii Ogólnej, nowoczesny Blok Operacyjny czy Zakład Rehabilitacji. Bez wątpienia wizerunek szpitala związany z wyglądem oddziałów, jak i terenu zewnętrznego jest równie istotny. Jak tylko pojawią się środki finansowe, które będziemy mogli przeznaczyć na wyremontowanie murku przed szpitalem, to niezwłocznie podejmiemy pracę - odpowiada Katarzyna Brożek, rzecznik prasowy spółki Copernicus.
Reasumując: na razie do nieestetycznego murku lepiej się przyzwyczaić?
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?