Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Atom źle rozpoczął półfinał Orlen Ligi [zdjęcia użytkownika MM]

Przemysław Malak
Przemysław Malak
ATOM Trefl Sopot gładko przegrał w Ergo Arenie z Impelem Wrocław 0:3 w pierwszym meczu półfinału Orlen Ligi. Rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw.

Spotkanie rozpoczęło się od spokojnej gry "punkt za punkt". Po pierwszej przerwie technicznej przyjezdnym przydarzyła się jednak seria 5 "oczek" z rzędu. Od tego momentu Atomówki musiały gonić rywalki. Swoje zadanie wykonały z dobrym skutkiem, bo pod koniec seta był już remis 23:23. Niestety w decydujących momentach kompletnie zawiodła Kimberly Hill, posyłając dwie ważne piłki w aut. W całym spotkaniu Amerykanka była najsłabszą zawodniczką ATOMu - na 13 ataków skutecznie skończyła zaledwie jeden. Nic dziwnego, że później nie pojawiła się już na boisku. Zastąpiła ją Briżitka Molnar.

W drugim secie siatkarki ATOMu dosłownie nie wiedziały, jak mają grać. Gdy zagrywkę wykonywała Anna Podolec, sędzia odgwizdał błąd w ustawieniu. Przez dłuższą chwilę nie wiadomo było, czym to jest spowodowane. Okazało się, że trener Teun Buijs źle wpisał kolejność zawodniczek na kartce ze składem przekazanej sędziemu. Tym samym zupełnie zdezorganizował ustawienie sopockiego zespołu. Gospodynie dużą część swojej uwagi musiały poświęcać temu, w którym miejscu mają stać, a nie samej grze. Aż dziwne, że przy takich problemach, sopocianki w końcowej fazie seta prowadziły 23:21. Niestety nie potrafiły zakończyć tej partii na swoją korzyść. Impel popisał się dobrymi atakami, a skuteczny blok na Leys przypieczętował wygraną wrocławianek 28:26.

Trzeci set miał podobny przebieg do poprzednich partii. Na początku Impel wypracował sobie kilkupunktową przewagę, którą Atom musiał później odrabiać. Kolejny raz pogoń za rywalkami była skuteczna - remis 17:17. Jednak w tym momencie w grze Mistrzyń Polski coś się "zacięło". Sopocianki nie były w stanie skończyć swoich akcji, co bezwzględnie wykorzystywały przyjezdne. Sytuację próbował jeszcze ratować trener, wpuszczając na boisko Klaudię Kaczorowską. Przyniosło to jednak efekt odwrotny od zamierzonego, gdyż po jej błędach, Impel zdobył dwa asy serwisowe i wygrał do 17.

Najlepszą zawodniczką meczu została wybrana rozgrywająca z Wrocławia, Frauke Dirickx. W drużynie z Sopotu najwięcej punktów zdobyły Anna Podolec (15) i Briżitka Molnar (11).

Kolejny mecz półfinałowy odbędzie się już w niedzielę, 30 marca, o godz. 14.45 w Ergo Arenie. Transmisja z tego spotkania w Polsacie Sport.

ATOM Trefl Sopot - Impel Wrocław 0:3
(23:25, 26:28, 17:25)

ATOM Trefl Sopot: Leys (9), Bełcik (3), Podolec (15), Efimienko (2), Hill (1), Łukasik (5), Zenik (libero) oraz Gajewska, Radulovic, Molnar (11), Pietersen, Kaczorowska

Impel Wrocław: Mroczkowska (13), Kąkolewska (5), Dirickx (5), Wilson (11), Brinker (7), Kaczor (4), Pyziołek (libero) oraz Medyńska, Konieczna (7), Sieczka

Mateusz Zakrzewski/Przemysław Malak

Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto