Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dostęp do akademików nie dla wszystkich?

Redakcja
Grzegorz Mehring
Studenci Uniwersytetu Gdańskiego, którzy na studia przyjeżdżają z daleka, skarżą się, że władze uczelni o nich zapomniały. Decyzję o przyznaniu lub odmowie miejsca w akademiku poznali w ostatnim momencie, czyli na nie całą dobę przed oficjalną inauguracją. Władze uczelni tłumaczą się natomiast przeciągającą się rekrutacją. O sprawie pisze Anna Mizera-Nowicka.

Jak podkreślają żacy z magisterskich studiów uzupełniających na wydziale filologicznym UG, na decyzję komisji stypendialnej mieli czekać do 28 września. Oznaczało to, że jeśli ich wniosek nie zostałby rozpatrzony pozytywnie, to tuż przed rozpoczęciem nowego semestru, musieliby szukać wolnych kwater, a te są już mocno przebrane - drogie lub źle skomunikowane.

Sprawdź Co oferują trojmiejskie domy studenckie?

- W rzeczywistości listy ukazały się po terminie, dopiero dzień przed rozpoczęciem roku akademickiego i o godz. 21! Uważam, że to skandal - mówi studentka filologii rosyjskiej. - Jak to możliwe, że idę na kolejny już rok studiów i o tym, czy mam gdzie mieszkać, dowiaduję się w dniu, kiedy powinnam już być w drodze na inaugurację roku akademickiego? Do Gdańska mam 300 km - dodaje z goryczą.

Nie mniej żalu do komisji stypendialnej ma też studentka filologii polskiej. - Do ostatniej chwili nie wiedziałam, czy mam gdzie się zatrzymać. Jestem załamana. Mieszkałam w akademiku dwa lata, ale widocznie limit dla mnie się już wyczerpał. Wciąż szukam stancji. Tylko jak znaleźć coś przyzwoitego w październiku, kiedy wszystkie najlepsze kwatery zostały już dawno wynajęte. Zresztą nie mam z kim wynająć pokoju. Każdy student załatwia to wcześniej. Zostałam na lodzie.

Rzecznik prasowy UG tłumaczy, że studentom przysługuje prawo do odwołań. - Akademiki na wydziałach przyznają wydziałowe komisje stypendialne, w skład których także wchodzą studenci. Nie mam informacji o spóźnieniu przydzielenia miejsc, ale przypuszczam, że mogło to być spowodowane trwającą niemal do końca września rekrutacją - mówi Beata Czechowska-Derkacz. - Problemy związane z akademikami przydzielanymi na wydziałach studenci muszą zgłaszać w swoich dziekanatach i do swoich komisji. Jeśli zatem zbyt późno otrzymali miejsca, powinni skierować prośby do wydziałowej komisji stypendialnej na Wydziale Filologicznym - zaznacza.

Studenci Wydziału Filologicznego podkreślają jednak, że to nie pierwsze problemy z akademikami, jakie pojawiały się w ostatnim czasie.

Wskazują też, że choć władze uczelni obiecywały miejsca w domach studenckich podczas wakacji dla żaków, którzy piszą prace dyplomowe, w rzeczywistości nie zawsze tak było.

- Pisałam pracę licencjacką. Przygotowywałam się też do egzaminu w sesji poprawkowej. Mimo to nie przyznano mi akademika - mówi studentka filologii polskiej.

Rzecznik UG odpowiada, że specjalnie na ten cel w okresie letnim uczelnia pozostawia ok. 450 miejsc. - Akademiki UG w okresie letnim są przydzielane studentom od kilku lat, na ich wyraźną prośbę, gdyż zgłaszali takie zapotrzebowanie i uczelnia wyraziła na to zgodę. Pozostałe są wynajmowane turystom w ramach akcji letniej, a pieniądze z wynajmu są w całości przeznaczane m.in. na fundusz pomocy materialnej studentom, na bieżące remonty akademików - tłumaczy Czechowska-Derkacz. - Wszystkie wnioski są rozpatrywane indywidualnie. Student musi napisać wniosek i uzasadnić konieczność zamieszkania w akademiku w okresie letnim. Miejsca przydziela kilkunastoosobowa Odwoławcza Komisja Stypendialna, w skład której wchodzą przede wszystkim studenci ze wszystkich wydziałów UG oraz 2 pracowników Działu Studenckich Spraw Socjalnych.

wsp. Przemysław Toczek

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto