Trójmiejska Ekstraklasa: wszystko o Lechii Gdańsk i Arce Gdynia |
Sześć meczów, jedna wygrana, jeden remis, cztery porażki, pięć strzelonych bramek i osiem straconych - to dorobek Lechii Gdańsk tej wiosny. Wobec tego biało-zieloni zajmują trzecie miejsce od końca i mają zaledwie dwa punkty przewagi nad ostatnim Górnikiem Zabrze.
Fatalny terminarz
- Nasza sytuacja jest katastrofalna, bo tak złego terminarzu jak my, nie ma chyba żaden inny zespół - powiedział po meczu z GKS Bełchatów Marcin Kaczmarek, skrzydłowy Lechii.
Trudno się z zawodnikiem biało-zielonych nie zgodzić. Lechia zmierzy się jeszcze z Polonią Warszawa, Wisłą Kraków i Lechem Poznań, czyli drużynami walczącymi o mistrzostwo oraz z Górnikiem Zabrze i Piastem Gliwice na wyjeździe. Dwie ostatnie drużyny także bardzo potrzebują punktów. Do tego trzeba dodać Jagiellonię Białystok i Arkę Gdynia, by z łatwością stwierdzić, że łatwo nie będzie.
Swoje szanse Lechia pogrzebała meczami z innymi zespołami walczącymi o byt, czyli Polonią Bytom, Cracovią Kraków i Odrą Wodzisław. Gdyby w tych trzech meczach Lechia uzbierała sześć punktów, teraz znajdowałaby się na w miarę bezpiecznym ósmym miejscu.
Z Polonią będzie ciężko
Droga przez męki zacznie się już jutro (18 kwietnia), gdy zespołowi Tomasza Kafarskiego przyjdzie zmierzyć się z Polonią Warszawa. Zespół Bogusława Kaczmarka w ostatnich spotkaniach spisuje się bardzo dobrze, gra ofensywnie i przede wszystkim wygrywa. Warto dodać, że czarne koszule ciągle mają szanse na mistrzowski tytuł, do lidera tracą tylko trzy oczka.
- Będzie to bardzo ciężkie spotkanie, to silny rywal, ale my jedziemy tam powalczyć o punkty bez wielkiego ciśnienia i dlatego widzę dużą szansę - powiedział dla portalu www.lechia.gda.pl trener Lechii, Tomasz Kafarski. - Chciałbym, abyśmy wyszli skoncentrowani i żeby nie zjadła nas żadna presja. Musimy dobrze bronić i coś w końcu strzelić, myślę, że zagramy tak, aby przywieść do Gdańska punkty - dodał.
Gracze Lechii szczególną uwagę muszą zwrócić na stałe fragmenty w wykonaniu Jarosława Laty, który potrafi precyzyjnie dośrodkować na głowę partnera, ale także celnie uderzyć na bramkę, co udowodnił chociażby w ostatnim meczu z Ruchem Chorzów, który Polonia wygrała 3:1. Groźny będzie także Filip Ivanovski, który znajduje się wśród najlepszych strzelców Ekstraklasy.
Muszą dać z siebie wszystko
Niemniej sytuacja Lechii nie jest tragiczna, jeśli zawodnicy wzniosą się na najwyższy poziom, mogą jeszcze powalczyć z każdym, szczególnie, że o utrzymanie gra jeszcze dziesięć zespołów. W tej Chwili dolna część tabeli wygląda następująco:
Miejsce | Drużyna | Punkty |
7. | Jagiellonia Białystok | 28 |
8. | ŁKS Łódź | 28 |
9. | Ruch Chorzów | 26 |
10. | Polonia Bytom | 26 |
11. | Odra Wodzisław Śląski | 25 |
12. | Arka Gdynia | 25 |
13. | Piast Gliwice | 25 |
14. | Lechia Gdańsk | 22 |
15. | Cracovia Kraków | 21 |
16. | Górnik Zabrze | 19 |
W ciężkiej sytuacji jest także Arka Gdynia, która ma trzy punkty więcej niż Lechia, jednak żółto-niebiescy mają trochę łatwiejszy terminarz. Wszystko jest jeszcze możliwe, ale pod warunkiem, że trójmiejskie drużyny poprawią wszystkie minusy i przełamią niemoc w meczach wyjazdowych.
Piłkarska Ekstraklasa | Kino w Trójmieście | Open'er 2009 | Baltic Arena | Matura 2009 |
echodnia.eu Pożegnanie Pawła Paczkowskiego z Industrii Kielce
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?