- Od grudnia 2013 r. jestem klientem firmy Energa. Rozliczam się za prąd, którego niewiele zużywam w mojej 32-metrowej kawalerce. Dotychczas dokonywałem comiesięcznych rozliczeń online na kwotę średnio 40 zł za zużytych około 40-50 kWh miesięcznie. W listopadzie 2015 r. po dokonanym przez pracownika firmy Energa odczycie stanu licznika okazało się, że w ciągu miesiąca zużyłem ponad 1200 kWh, czego naturalnie nie potwierdzał rzeczywisty stan mojego licznika. W listopadzie ubiegłego roku wynosił on 383 jednostki, miesiąc wcześniej zaś 340 jednostek. W oczywisty sposób doszło do pomyłki, a pracownik Energa pomylił się, spisując stan licznika - napisał do nas pan Henryk, mieszkaniec Gdańska i poprosił o pomoc. - Niedawno otrzymałem wiadomość od firmy. Byłem przekonany, że wreszcie skorygowano błąd w pomiarach i o tym będzie mowa w e-mailu. Niestety. Nowina jaką mi przesłano to informacja, że wystawiono mi fakturę za prąd w wysokości 1283 zł - pisze dalej.
Energa daje 180 dni na opłacenie zaległych faktur
Dotychczasowe próby wyjaśnienia tej sytuacji przez pana Henryka bezpośrednio z Energą spełzły na niczym.
- Moje skargi skutkowały tym, że wysłano do mnie w końcu pracownika, który miał ponownie dokonać pomiaru. Pracownik pobrał stan licznika telefonicznie i zapewnił mnie, że sprawę wyjaśni. Tak się jednak nie stało - dodaje zirytowany pan Henryk.
Nam jednak udało skontaktować się z firmą i poprosić o wyjaśnienie. Po naszej interwencji Energa wnikliwie zajęła się sprawą pana Henryka. Firma przyznała się, że rzeczywiście popełniła błąd podczas spisywania stanu licznika.
- Firma skorygowała już nieprawidłowo wystawioną klientowi fakturę. Obecnie do zapłaty jest nieco ponad 100 zł, a termin płatności został przesunięty na początek marca - informuje Jakub Dusza z biura prasowego Energi. - Słusznie zgłoszona przez naszego klienta reklamacja przypadła na okres wzmożonych prac prowadzonych przez firmę w systemie. W tym konkretnym i jednostkowym przypadku przełożyło się to, niestety, na problemy z szybkim i skutecznym wyjaśnieniem sprawy, za co naszego klienta najmocniej przepraszamy.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?