Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konarzyny, Chojnice. Ślubowanie nieważne?

Maria Sowisło
Jacek Warsiński ślubował na pierwszej sesji
Jacek Warsiński ślubował na pierwszej sesji Maria Sowisło
Ze względów formalnych ślubowanie Arseniusza Finstera, burmistrza Chojnic i Jacka Warsińskiego, wójta gminy Konarzyny było nieważne?! Wojewoda czeka na donosy

Problem z ponownym ślubowaniem może mieć w powiecie chojnickim dwóch włodarzy: burmistrz Chojnic i wójt gminy Konarzyny. Ślubowali bowiem na sesji, która zwołana została przez przewodniczącego rady minionej kadencji. Zgodnie z wytycznymi Państwowej Komisji Wyborczej ślubowanie burmistrza, czy wójta musi się odbyć na sesji zwołanej przez nowego przewodniczącego rady.
- Moim zdaniem ślubowanie w Chojnicach i Konarzynach odbyło się zgodnie z prawem - kwituje Robert Wajlonis, dyrektor generalny Urzędu Miejskiego w Chojnicach. - Nowo wybrany przewodniczący rady po przejęciu swoich obowiązków poddał pod głosowanie nowy porządek obrad, w którym to zawarty był punkt o przyjęciu ślubowania. Radni przyjęli nowy porządek obrad. To oni zdecydowali kiedy burmistrz ma ślubować.

Tymczasem sprawa nie wydaje się tak oczywista, jak przedstawia ją Wajlonis. W ustawie o samorządzie gminnym nie jest jasno określone który przewodniczący, stary, czy nowy, powinien zwołać sesję, na której radni odbiorą ślubowanie od burmistrza.
- Można tylko domniemywać, że chodzi o nowego przewodniczącego, bo staremu wygasły uprawnienia do zwoływania sesji - tłumaczy Jarosław Maciejewski z biura prasowego wojewody pomorskiego. - To jest trudna sytuacja i skomplikowana. Dlatego też będziemy analizowali każdą indywidualnie. Musi jednak do nas wpłynąć oficjalne pismo w tej sprawie.

W Brusach i gminie Chojnice po złożeniu ślubowania przez nowych radnych i wyborze nowego przewodniczącego ogłoszona została przerwa, po której odbyła się kolejna sesja zwołana przez... nowego przewodniczącego. Na niej ślubowanie złożyli włodarze.

O ile na wyjaśnienie ewentualnego falstartu w złożeniu ślubowania czekają dwa samorządy w powiecie chojnickim, o tyle wszystkie pozostałe, prócz Brus, mogą mieć problemy związane z samym wyborem nowego przewodniczącego rady. Zgodnie z wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego, radny, który ma interes prawny podczas głosowania, powinien się z niego wyłączyć. Taka sytuacja miała miejsce w Brusach. Beata Zblewska, jedyna kandydatka na przewodniczącego miejscowej rady, po prostu nie głosowała. W pozostałych samorządach kandydaci na to stanowisko brali udział w głosowaniach.
- Ten wyrok sądu jest jednostkowy i w związku z tym, że w Polsce nie ma prawa precedensu, nie może być wprost przekładany na pozostałe orzecznictwa - tłumaczy Roman Nowak z biura prasowego wojewody pomorskiego. - Jeśli wpłyną do nas skargi lub zapytania, to każdą będziemy rozpatrywali indywidualnie.

Tymczasem ponownie Robert Wajlonis uważa, że interes prawny, a interes polityczny, to dwie różne sprawy. Dodatkowo podczas zatwierdzania przez radnych niektórych uchwał może dojść do absurdalnej sytuacji.
- Załóżmy, że radni mają głosować uchwałę z wysokością swoich diet. Dotyczy to przecież ich interesu prawnego, ba, nawet majątkowego. Wszyscy powinni wyłączyć się z głosowania? - zastanawia się. - A uchwała budżetowa, w której jest określona kwota na diety?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto