Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Korki na Kartuskiej w Gdańsku: Do grudnia potrwa przebudowa sieci kanalizacji sanitarnej

Ewelina Oleksy
Grzegorz Mehring/Archiwum DB
W gigantycznym korku utknęli w środę ci, którzy jechali do pracy przez odcinek ul. Kartuskiej do ul.Łostowickiej.

Kierowcy samochodów nerwowo ściskali kierownice, a pasażerowie autobusów tracili cierpliwość i wychodzili z nich, w stronę centrum kierując się pieszo. Powód? Zamieszanie komunikacyjne jakie spowodowała przebudowa sieci kanalizacji sanitarnej prowadzona przez Gdańską Infrastrukturę Wodociągowo-Kanalizacyjną.

- To jakiś skandal! Z Kiełpina do Kartuskiej jechaliśmy 40 min. Gdy autobus się zatrzymał ludzie wychodzili i szli pieszo. Sam w 20 min dotarłem w okolice pętli na Siedlcach i nie widziałem, by w tym czasie autobus, którym wcześniej jechałem mnie mijał - opowiada pan Marcin, mieszkaniec Kiełpina. - Dlaczego tej kanalizacji nie zrobiono wtedy, gdy kładziono tam nowy asfalt? Teraz go zdzierają i od nowa rozgrzebują ulicę, to jakieś nieporozumienie - dodaje mężczyzna.

Informacje drogowe z Gdańska. Wjazd na Trasę Słowackiego z ul. Chrzanowskiego został otwarty

Prace, prowadzone od skrzyżowania ul. Kartuskiej z ul.Zielony Stok, w kierunku Łostowickiej, rozpoczęły się tydzień temu i potrwają do końca grudnia tego roku. Na odcinkach, gdzie w danym momencie są drogowcy, wprowadzono ruch wahadłowy.

Agnieszka Gajowniczek, rzecznik GIWK zapewnia, że sieci wodociągowe i kanalizacyjne w Gdańsku są modernizowane w koordynacji z pracami drogowymi. - Tak też było w tym przypadku.

Dzień bez samochodu w Gdańsku!

Wcześniej równolegle z przebudową skrzyżowania ul. Łostowickiej z ul. Kartuską, przebudowaliśmy sieć kanalizacji sanitarnej oraz wymieniliśmy ołowiane przyłącza wodociągowe- mówi Gajowniczek. Umowę na dofinansowanie obecnie prowadzonej tam inwestycji GIWK podpisał pod koniec ubiegłego roku, dlatego nie było możliwości, by drogę rozkopać wcześniej.

-Ale właśnie ze względu na przewidywaną przez nas uciążliwość prac zastosowaliśmy bezwykopową metodę ich realizacji. Roboty prowadzone są jedynie punktowo, unikamy w ten sposób prac wzdłuż całej jezdni- mówi Gajowniczek. Nie zmienia to jednak faktu, że problemy i uciążliwości są, o czym przekonali się dziś gdańszczanie.

- Wykonawca prac został zobowiązany do ręcznego sterowania ruchem w godzinach szczytu- poinformowała ,po naszej interwencji w tej sprawie, Agnieszka Gajowniczek.

Wykonawcą inwestycji, której koszt to ok. 1, 75 mln zł jest Przedsiębiorstwo Robót Wodociągowych i Kanalizacyjnych "WPRWiK" S.A. z Gdańska.

Na ten sam korek natknęli się też mieszkańcy Jasienia. Ci jednak przy okazji odkryli jeszcze jedno utrudnienie. - By nie pchać się w ul. Kartuską, można było zrobić objazd przez ul. Myśliwską. Tam jednak nadal trwa remont drogi, który miał mieć finał pod koniec sierpnia! - wskazuje pani Anna.

Codziennie rano najświeższe informacje z Gdańska prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto