Ustanowione, 13 lat temu, przez prezydenta Pawła Adamowicza Nagrody im. Lecha Bądkowskiego, to wyróżnienie przyznawane tym, którzy społecznie angażują się w lokalne działania. Są jednymi z najbardziej prestiżowych nagród tego typu w Polsce.
W sobotę z okazji ich wręczenia odbyła się gala na PGE Arenie Gdańsk.
- Lech Bądkowski był wielkim myślicielem, społecznikiem, mentorem i punktem odniesienia. Zarażał pracą społęcznikowską. W XXI wieku takich ludzi nie mamy nazbyt wielu- powiedział prezydent Paweł Adamowicz, rozpoczynając uroczystość- Wręczenie nagrody jego imienia, to bez wątpienia nasze gdańskie święto aktywnej obywatelskości.
Wszystkim nominowanym i nagrodzonym chciałbym podziękować, za to, że wam się chce, mimo, że działalność społecznikowska to nie jest droga usłana różami- zwracał się do zebranych prezydent.
W tegorocznej edycji nominowanych do Nagrody im. Lecha Bądkowskiego zostało 16 organizacji pozarządowych, 13 osób w kategorii "społecznik roku" oraz 3 osoby w kategorii "darczyńca roku". Zwycięzców w tajnym głosowaniu wybrała kapituła.
Najlepszą organizacją pozarządową 2013 roku zostało Stowarzyszenie Morena za" wdrażanie innowacyjnych modeli wsparcia młodzieży i organizacji młodzieżowych oraz stworzenie największej w Europie regionalnej sieci informacji młodzieżowej". I to ono dostało nagrodę w wys. 20 tys. zł.
- Dziękuję żonie i mamie za cierpliwość, dziękuję też pracownikom dzięki którym nieustannie się rozwijamy. W tym roku przygotowujemy wielki projekt za ponad 100 mln zł, a dzięki wsparciu miasta jesteśmy partnerem dla samorządu województwa pomorskiego- powiedział Adam Niemkiewicz ze Stowarzyszenia Morena.
W tej samej kategorii przyznano dwa wyróżnienia w wys. po 3 tys. zł każde. Dostali je Fundacja Współnota Gdańska oraz Fundacja Inicjatyw Społeczno Kulturalnych FORUM.
Gdańskim darczyńcą roku została Justyna Zdunek, która prowadząc działalność charytatywną, wspiera głównie dzieci z domów dziecka.
- Jestem człowiekiem czynu, a nie mowy. Ale ta nagroda uświadomiła mi jak niewiele zrobiłam i jak wiele mam jeszcze do zrobienia, by na nią zasłużyć- powiedziała Justyna Zdunek.
Tytuł gdańskiego społecznika roku, który w ramach Nagrody im. Lecha Bądkowskiego przyznawano po raz pierwszy, przypadł Grzegorzowi Kozłowskiemu, który w 2000 r. zorganizował Harcerską Grupę Ratowniczą Alfa, do której stale prowadzi nabór i szkolenia jej członków, organizuje sprzęt, artykuły medyczne. Grupa posiada m.in. własną, w pełni wyposażoną karetkę i uczestniczy w zabezpieczeniu medycznym wielu imprez masowych, nie tylko na terenie Gdańska.
- Dziękuję za zaufanie. Tę nagrodę odbieram, jako nagrodę dla wszystkim moich przyjaciół, z którymi współpracuję- zaznaczył Kozłowski.
Jak zapowiadają miejscy urzędnicy wszystkie organizacje nominowane do nagrody im. Lecha Bądkowskiego wezmą udział w kwietniowej kampanii promocyjnej na terenie Gdańska.
Gali wręczenia nagród towarzyszyła wystawa prac rysowników, poświęconych Lechowi Bądkowskiemu.
-To 12 plansz, na których uwiecznione zostały najważniejsze momenty z życia ojca. Wystawa została zaprojektowana z okazji rocznicy 30-lecia jego śmierci, która przypada w tym roku- poinformowała Sławina Kosmulska, córka Lecha Bądkowskiego.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?