Trwa kolejny dzień strajku głodowego pod magistratem. Od 26 dni koczuje tam Wojciech Dąbrowski protestując przeciwko niesłusznej, jego zdaniem, eksmisji z mieszkania komunalnego przy ul. Sychty. Przyłączają się do niego kolejne osoby. Wśród nich, wraz ze swoim namiotem, jest Karol Guzikiewicz, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Stoczni Gdańskiej. Według jego relacji we wtorek wieczorem w stronę uczestników protestu poleciały kamienie i wyzwiska.
Przeczytaj także: dwie osoby głodują przed Urzędem Miasta. Strajk przeciwko eksmisji - co na to urzędnicy?
- Nieznani sprawcy w godz.22- 23 trzykrotnie obrzucali kamieniami głodujących pod urzędem, krzycząc jednocześnie że "do rana zrobimy porządek z moherowymi beretami". O całym zdarzeniu poinformowaliśmy policję z wnioskiem o ściganie, gdyż protestujący czują się zagrożeni - informuje Guzikiewicz. Osoby mieszkające w namiotach z mediami rozmawiać nie chcą, za wyjątkiem TV Trwam, która dziś o godz. 17 nakręci na miejscu program w ich obronie.
Karetka zabrała głodującego pod urzędem mężczyznę
Emilia Karczewska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku potwierdza, że dziś wpłynęło zawiadomienie dotyczące obrzucenia kamieniami protestujących.
- Dotyczy ono naruszenia czynności narządu ciała mężczyzny podczas protestu głodowego - informuje Karczewska i zapowiada, że postępowanie w tej sprawie będzie wszczęte. - Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, potrzebna będzie dokumentacja lekarska obrażeń poszkodowanego, przesłuchanie świadków, w tej sprawie będzie się też musiał wypowiedzieć biegły - mówi Karczewska.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
