Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przesłuchanie MM: Zaskakujący debiut zespołu Folder

Łukasz Stafiej
Łukasz Stafiej
Jeszcze pod koniec zeszłego roku byli na skraju rozpadu, teraz debiutują płytą i ruszają w trasę koncertową po Polsce. Gdański zespół Folder zapowiada się niespodzianką trójmiejskiej sceny gitarowej 2009 roku.

O

Folderze

**z Gdańska trójmiejska scena indie rocka usłyszała niecały rok temu. Zadebiutowali jednocześnie [koncertem](https://gdansk.naszemiasto.pl/debiut-zespolu-folder-w-anawie/ar/c13-3009318?Changed=true "Relacja i zdjęcia z debiutanckiego koncertu") i wydaną własnym sumptem epką "Inside".**Choć dla fanów nowoczesnego gitarowego grania, ich muzyka była absolutnym hitem - szczególnie dzięki niesamowitemu wokalowi Asi Kuźmi - kapeli praktycznie nie udało się zaistnieć poza Internetem i kilkoma koncertami. Co gorsza, zapowiadane już od jesieni kolejne płytowe wydawnictwo (do końca nie było wiadomo, czy będzie to epka, czy debiutancki album) wisiało no włosku z powodu problemów w zespole.
-
Koniec roku był dla nas ciężki, z powodów personalnych przez chwilę byliśmy nawet na granicy rozpadu kapeli - wspomina Marcin Miśkiewicz, perkusista Folder.
Od lewej: Asia Kuźma (wokal), Mariusz Kuzownik (gitara), Marcin Miśkiewicz (perkusja), Jędrek Chrapek (bas). / fot. Przemysław Małkowski



Koniec kryzysu
Na szczęście kryzys szybko minął, muzykom udało się znaleźć wydawcę i niespodziewanie nagrać materiał na długogrającą płyta. Folderowi z pomocą przyszedł trójmiejski muzyk i producent Karol Schwarz, dotychczas znany z takich eksperymentalnych projektów, jak Prawatt czy Karol Schwarz All Stars, a ostatnio próbujący sił w promocji młodych, ciekawych kapel w swoim wydawnictwie Nasiono Records.

- Karol zabrał nas do wynajętego domku na Kaszubach, gdzie w rewelacyjnej atmosferze, w jeden dzień nagraliśmy cały materiał - opowiada Jędrek Chrapek, basista zespołu. - Do końca grudnia trwało miksowanie i produkcja i album pt. "Red Lof" jest już gotowy.

Surowo**i melancholijnie**

Co znajdziemy na debiutanckim krążku zespołu Folder? - "Red Lof" trwa trochę ponad pół godziny i jest na niej osiem kawałków - kontynuuje Chrapek. - Wszystkie piosenki są nowymi kompozycjami.**
Tych, co przyzwyczaili się do dotychczasowego brzmienia kapeli, "Red Lof" na pewno nie zawiedzie. W nowych utworach nie zabraknie przejmujących, melancholijnych wokali Asi Kuźmy, ani gęstych shoegaze'wych melodii. Będą jednak drobne różnice w brzemieniu.

- Nagraliśmy płytę bardziej surową, z solidną gitarową muzyką, mniej delikatną niż "Inside", ostrzejszą - tłumaczy Chrapek.
Folder w czasie koncertu w gdańskiej Kwadratowej. / fot. Łukasz Stafiej



Koncertowa ofensywa
Ostro zespół ruszył również z promocją. W pierwszym tygodniu lutego Folder wyjeżdza w trasę po całej Polsce i odwiedzi m.in. Kraków, Wrocław, Warszawę, Poznań, czy Łódź. Na zakończenie kapela zagra dwa koncerty w Trójmieście: 3 marca w sopockiej Papryce i 14 marca w gdańskim Klubie Żak.

Od początku lutego dostępna będzie również płyta - zarówno na koncertach, jak i w sprzedaży przez internet "Red Lof" będzie kosztowało około 15 zł. Jak mówią muzycy, niewykluczone, że krążek trafi również do dystrybucji sklepowej.
Czytaj też:


Ściągnij Folder z sieci

**


Debiut zespołu Folder w Anawie

**

Przesłuchanie MM to seria artykułów prezentujących trójmiejskie zespoły muzyczne. Odwiedzamy muzyków na próbach, organizujemy mini-koncerty i rozmawiamy o muzyce.
od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto