Sebastian Mila myślał o zmianie otoczenia, ale ostatecznie przyznał, iż zostanie w Śląsku Wrocław do końca sezonu 2012/13. Oznacza to również, iż doświadczony pomocnik nie wzmocni Lechii Gdańsk, która po odejściu Abdou Razacka Traore potrzebuje lidera.
- Zostaję w Śląsku na pewno co najmniej do lata, bo chcę wypełnić kontrakt. Chcę poprowadzić drużynę do obrony mistrzostwa Polski i europejskich pucharów. W międzyczasie będę oczywiście rozważał wszystkie oferty, które do mnie dotrą - wyznał piłkarz na swojej stronie internetowej.
- Nie mówię Śląskowi nie, ale będę otwarty również na oferty z innych klubów - dodał.