Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zdunek Wybrzeże Gdańsk buduje skład na nowy sezon, ale... musi czekać na ostateczny regulamin. Do tego czasu żyje w niepewności

Tomasz Galiński
Tomasz Galiński
Zdunek Wybrzeże Gdańsk zakończyło już sezon. Obecnie trwa jego podsumowanie, analizuje się co poszło nie tak, co można było zrobić lepiej. Sporo dzieje się też w gabinetach odnośnie transferów. Te mogą być i prawdopodobnie będą, choć na razie mamy zastój ze względu na pewne niewiadome w regulaminie.

Żużel jest sportem bardzo specyficznym, gdzie w wielu meczach często decyduje przypadek. Ale żeby nie było zbyt nudno, to władze rozgrywek w Polsce praktycznie co roku dokładają do pieca, zmieniając regulamin.

Teraz chodzi o zawodnika do lat 24. Jest deficyt i nie chodzi tylko o Polskę.

Spójrzmy na Wybrzeże Gdańsk. Najpierw był Michał Gruchalski - zawalił sezon. Teraz wydawało się, że zrobiono krok w przód, bo zatrudniony został Wiktor Trofimow. Jednak i on - używając delikatnych słów - nie był wiodącą postacią w zespole.

Kto będzie występował na tej pozycji w Wybrzeżu w sezonie 2023? Nie wiadomo. Może być to po raz kolejny Trofimow, ale w grę wchodzi też Mateusz Tonder, który niezbyt dobrze odnajduje się w Falubazie Zielona Góra. Jeździ mało, a na pewno mniej niż on sam by oczekiwał. Jest to poziom porównywalny do Trofimowa, a może nawet trochę lepszy. Jeśli porównamy średnią punktu na wyścig z tego sezonu, to Tonder ma 1,677, a Trofimow 1,203. Różnica jest więc dość duża.

Falubaz bierze jeszcze udział w play-offach o PGE Ekstraligę, więc póki co Wybrzeże nie podejmuje głośno tego tematu. Sporo będzie też zależało od... regulaminu na kolejny sezon. Bo jest bardzo prawdopodobne, że Polak na pozycji U-24 będzie liczony tak jak polski senior. Dotychczas w składzie musiało być dwóch polskich seniorów i dwóch polskich juniorów, a do tego zawodnik do lat 24. Teraz ma się to zmienić.

Otworzy się więc furtka dla kolejnego zawodnika zagranicznego.

Przypomnijmy, że w przyszłym sezonie w Wybrzeżu nadal startować będą Rasmus Jensen, Timo Lahti, Adrian Gała, Miłosz Wysocki i prawdopodobnie Karol Żupiński. Do tego gdańszczanie cały czas rozglądają się za kolejnym młodzieżowcem. Nie wiadomo co z Jakubem Jamrogiem i wspomnianym Trofimowem.

Niepewność odnośnie regulaminu poniekąd blokuje dalsze ruchy kadrowe. Nie tylko w Wybrzeżu, ale i w pozostałych klubach.

Łatwo wyobrazić sobie jednak sytuację, gdy GKSŻ zatwierdza nowy regulamin. Wtedy Wybrzeże sięga po Tondera i może rozejrzeć się za zagranicznym seniorem, dla których zabraknie miejsca w PGE Ekstralidze. A takich brakować nie będzie. Wtedy jednak zabraknie w składzie miejsca dla Jamroga. Jest to trochę zagmatwane i skomplikowane, ale cóż, taki już urok tego sportu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto