To z pewnością spore zaskoczenie, bo Energa Stoczniowiec wyraźnie nie radził sobie do tej pory z ośmiokrotnym mistrzem Polski. Na tym etapie sezonu gdańszczanie wygrali tylko jeden z czterech rozegranych meczów. Na szczęście w niedzielę nasi hokeiści poprawili niechlubną statystykę.
Kluczem do skukcesu okazało się zastosowanie taktyki, która dała zwycięstwo w piątkowym starciu w Toruniu z tamtejszym TKH. Podopieczni trenera Słowakiewicza z impetem rozpoczęli spotkanie w Hali Lodowej w Oświęcimiu. Prowadzenie "Stoczni" zapewnił młodziutki Aron Chmielowski, który w 8. minucie meczu wykazał się dużą przytomnością umysłu, kiedy to dobił odbity od bandy strzał Pawła Benasiewicza. 67 sekund później było już 2:0. Zbigniewa Szydłowskiego, bramkarza Unii pokonał Jan Steber. Gospodarze zdołali wyrównać w drugiej tercji, ale ostatnie słowo należało do Stoczniowca. Gola na wagę wygranej zdobył Tomasz Ziółkowski. W tabeli grupy B "Stocznia" traci do Unii 4 punkty.
Aksam Unia Oświęcim - Energa Stoczniowiec Gdańsk 2:3 (1:2, 1:0, 0:1)
Gole: 0:1 Chmielewski (8 min.), 0:2 Steber (9), 1:2 Wojtarowicz (12), 2:2 Jakubik (21), 2:3 Ziółkowski (43, w przewadze).
Stoczniowiec: Odrobny; Mat.Rompkowski - Kostecki, B. Wróbel - Benasiewicz, Skrzypkowski - Maciejewski oraz Wróblewski; Steber - Rzeszutko - Skutchan, Furo - Ziółkowski - Jankowski, Mac. Rompkowski - M. Wróbel - Chmielewski
Unia: Szydłowski; Gallo - Kowalówka Wojtarowicz, Jakubik, Tabaczek - Javin, Cinalski; Modrzejewski, Stachura, Buczek - Połącarz, Obstarczyk, Sękowski, Adamus, Szewczyk oraz Krzemień i Bibrzycki
Wyjazd reprezentacji Polski z Hanoweru na mecz do Hamburga
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
