Mecz lepiej rozpoczęły przyjezdne z południa Polski. Aluprof objął na początku kilkupunktowe prowadzenie, którego nie oddał już do końca seta. W bielskim zespole dobrze funkcjonował blok, o czym przekonały się: Dorota Świeniewicz oraz Neriman Ozsoy. Gospodynie popełniały proste błędy, a że w ataku myliła się również Małgorzata Kożuch to ciężko było oczekiwać, iż Atomówki odwrócą losy rywalizacji w tej partii. Wysokie prowadzenie bielszczanek to jednak nie zasługa ich fenomenalnej gry, co słabości sopocianek.
Podopieczne Alessandro Chiappiniego odpowiedziały w najlepszy z możliwych sposobów, czyli doprowadzeniem do remisu w całym spotkaniu. To drużyna gości zaczęła popełniać proste błędy, psując zagrywkę. Przy prowadzeniu sopocianek 8:3 w ich szeregi wkradł się moment dekoncentracji. Rywalki zbliżyły się, ale potem punkt bezpośrednio z zagrywki zdobyła Ozsoy. Atom Trefl miał wszystko pod kontrolą, a mimo to bielszczanki zdołały doprowadzić do remisu po 17. Oba zespoły grały bardzo nierówno, seryjnie tracąc punkty. Tym razem lepszą passę miały wicemistrzynie Polski, a to za sprawą aktywnej pod koniec drugiego seta, Kożuch.
Spotkanie, które miało być hitem PlusLigi swoim poziomem rozczarowywało. Wciąż mnożyły się błędy po obu stronach siatki. W połowie trzeciej partii Atomówki odjechały na kilka punktów. Ponownie w ataku szalała Kożuch. Niemka z polskim paszportem poprowadziła swój zespół do zwycięstwa w secie numer trzy. Ostatnia piłka należała jednak do Świeniewicz. Atom wygrał do 19 i prowadził 2:1.
Przełomowym momentem czwartej partii były asy serwisowe Coriny Ssuschke oraz Małgorzaty Kożuch. W dwóch akcjach błysnęła także Hiszpanka Fernandez. W międzyczasie o przerwę poprosił opiekun drużyny przyjezdnej, ale ku uciesze publiczności nie wybiło to Atomówki z uderzenia.
Wybiła za to Wołosz atomowym serwisem. Ale tylko na chwilę. Sopocianki w tej części meczu grały bardzo dobrze i pewnie zmierzały do końcowego triumfu. Atomówki nie wypuściły już z rąk szansy na zwycięstwo, kończąc pierwszą piłkę meczową. Czwartego seta Atom Trefl wygrał łatwo do 16, a cały mecz 3:1.
Atom Trefl Sopot - BKS Aluprof 3:1 (16:25, 25:20, 25:19, 25:16)
Atom Trefl: Bełcik, Ozsoy, Ssuschke, Kożuch, Świeniewicz, Ssuschke, Navarro Fernandez, Maj (libero) oraz Wilk, Saad, Sieczka, Konieczna.
BKS Aluprof: Wołosz, Ciaszkiewicz, Crimes, Frąckowiak, Kaczorowska, Pelc, Michalak (libero) oraz Wojtowicz, Vindevoghel, Litchman, Bamber-Laskowska, Łyszkiewicz.
MVP: Paulina Maj.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?