Futurystyczne wizje przystanków Pomorskiej Kolei Metropolitalnej

Pierwszą nagrodę otrzymała Aleksandra Mierzwa, studentka IX semestru architektury, która zaprojektowała przystanek na Rakoczego. Wyróżnienia otrzymali Adam Milewczyki, Magdalena Gorzkiewicza i Mariusz Krużycki.

Lekki i jasny przystanek na Rakoczego

- Chciałam, aby ten przystanek był lekki i pasował do otoczenia - mówi zwyciężczyni konkursu Aleksandra Mierzwa. - Zaprojektowany przeze mnie przystanek jest jasny, bryła jest ażurowa. Chciałam, aby projekt był udany nie tylko pod względem estetyki, ale także bezpieczeństwa i funkcjonalności.

Projekt bardzo spodobał się marszałkowi Mieczysławowi Strukowi, który nie wyklucza, że wizja studentki, być może zostanie wykorzystana przy realizacji projektu Rakoczego.

- Moim zdaniem poziom konkursu był bardzo wysoki - uważa marszałek Struk. - Projekt pani Aleksandry jest bardzo dojrzały, ale przy realizacji należałoby go nieco uzupełnić. Na Rakoczego będzie węzeł przesiadkowy, więc przystanek musi być nieco inaczej skonstruowany niż w przypadku innych lokalizacji.

Najbardziej popularne przystanki to Karwiny i Rakoczego

Prace nad przygotowaniem projektów trwały semestr. Studenci mogli dowolnie interpretować temat. Nie ograniczały ich budżet, czy rodzaj materiałów. Nad pracą młodych architektów czuwał dr inż. arch. Marek Gawdzik, wykładowca na Wydziale Architektury.

- Prace są bardzo udane. Myślę, że dla studentów ważne było to, że pracują nad projektem, który ma szanse realizacji, nad konkretnym terenem. Studenci mogli sami wybrać lokalizacje. Większość z moich studentów wybrała Karwiny i Rakoczego - opowiada Marek Gawdzik.

Każdy przystanek inny

Według założeń każdy przystanek Pomorskiej Kolei Metropolitalnej ma być inny i dostosowany do otoczenia.

- Wygląd poszczególnych przystanków powinien być uzależniony od charakteru danej dzielnicy - mówi Andrzej Duch, dyrektor Wydziału Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków. - Niektóre przystanki będą uzupełniały historyczną zabudowę, inne będą nowoczesne, a te, wokół których jest wiele terenów zielonych, powinny być zbudowane z bardziej naturalnych materiałów.

Mieszkańcy zdecydują o nazwach

Wciąż jednak nie wiadomo, jak będą nazywać się poszczególne nazwy. Prezentowane przez spółkę nazwy są tymczasowe. O tym, czy nazwy będą nawiązywały do nazw dzielnicy, czy od ulic, przy których znajdować się będą stacje, zadecydują mieszkańcy.

- Nie chcemy niczego narzucać mieszkańcom, bo to w końcu dla nich realizujemy tę inwestycję - mówi Mieczysław Struk. - W najbliższym czasie zwrócimy się do mieszkańców z prośba o ocenę nazw stacji i dostosujemy je do opinii większości.

Budowa PKM ma kosztować niemal 720 mln złotych, z czego 85 proc. pokryje Unia Europejska. Nowa linia kolejowa połączy Gdańsk-Wrzeszcz z Portem Lotniczym im. Lecha Wałęsy i dalej połączy się z istniejącą linią kolejową Gdynia – Kościerzyna. Wzdłuż 20-kilometrowej linii PKM powstanie 8 nowych przystanków, z których 6 pełnić będzie funkcję węzłów integracyjnych . Cała nowa linia ma być gotowa do 2015 roku.

Czytaj więcej o Kolei Metropolitalnej:

• Kolej Metropolitalna: ruszają prace!

• PKM: Konsultacje społeczne w Gdańsku Osowej

• Projekt Kolei Metropolitalnej przyspiesza

• Ruszają prace projektowe linii tramwajowej do Piecków-Migowo [mapa]

• Nowoczesna trasa kolejowa z Kościerzyny do Gdyni coraz bliżej

7 nadziei Trójmiasta - zagłosuj na najlepszą kandydaturę!