Gdańsk: Skarżą się na autobusy linii 110 i 210 na lotnisko w Rębiechowie. Wysłano petycję do ZTM

- Autobus linii 110 przyjeżdża spóźniony prawie zawsze, nawet na pierwszych kursach o godzinie 4.34 i 6.00 rano, czego nie można usprawiedliwić korkami na ulicach - mówi Maria Prokopowicz, radna osiedla Strzyża. - Zdarza się nawet, że autobus nie przyjeżdża w ogóle i całkowicie wypada z planu.
Jak mówią pracownicy lotniska, którzy się podpisali pod petycją, najgorzej jest w weekendy.

- W soboty, niedziele i święta autobusy jeżdżą co godzinę, więc jeśli jeden nie przyjedzie, pasażerowie nie zdążą na samolot. Sam notorycznie się spóźniam do pracy - opowiada pan Paweł, mieszkaniec Strzyży i pracownik portu lotniczego w Gdańsku.

Nocne autobusy nie zawsze zatrzymują się w Gdańsku.System przystanków na żądanie nie działa

W petycji do ZTM mieszkańcy Strzyży, oprócz punktualności, żądają większej liczby kursów w weekendy, dodania do porannego rozkładu linii 210 przystanków na Słowackiego we Wrzeszczu, bo autobus ma początkowy przystanek przy Potokowej i tak z zajezdni jedzie pusty, a także zmiany rozkładu odjazdów z lotniska. Teraz linie 110 i 210 wyjeżdżają bowiem w odstępie 5 minut, a później długo nie ma w rozkładzie żadnego autobusu.

Piesze autobusy mają zmniejszyć korki przy szkołach

Władze ZTM obiecały sprawą się zająć. - Nie możemy od razu zwiększyć liczby kursów, ale przeprowadzimy na tych liniach tak zwane badania marketingowe, które wykażą, czy jest to potrzebne - mówi Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ds. przewozów ZTM. - Jeśli chodzi o punktualność, obejmiemy te autobusy szczególną kontrolą i jeśli się okaże, że spóźnienia są z winy operatora, nałożymy na niego stosowne kary.

Wyników badań i ewentualnych zmian w rozkładzie można się jednak spodziewać dopiero na przełomie tego i przyszłego roku.