Volkswagen wiozący 18 dzieci uderzył w drzewo. Auto zjechało na pobocze, aby uniknąć zderzenia z nadjeżdżającym pojazdem - powiedział Tomasz Szulc z pomorskiej straży pożarnej. Obrażenia większości dzieci oraz opiekunki nie są groźne. Tylko jedno dziecko ma prawdopodobnie poważniejszy uraz kręgosłupa. Wszystkie dzieci są już pod opieką lekarzy. 13 dzieci i jedna dorosła osoba trafiły do szpitali w Gdańsku i Kościerzynie.
Dzieci czują się dobrze i jeszcze dziś opuszczą szpital. Wskutek wypadku ośmioro dzieci i jedna dorosła osoba trafiły do szpitala w Gdańsku i Kościerzynie.
Do szpitala wojewódzkiego w Gdańsku przywieziono pięcioro najciężej poszkodowanych. Doktor Grzegorz Kurowski poinformował Radio Gdańsk, że ze wstępnych oględzin lekarskich wynika, iż skończyło się tylko na powierzchownych otarciach i potłuczeniach.
Poszkodowani, to uczniowie pierwszej klasy gimnazjum z gdańskiej Oruni. Wracali z pięciodniowego pobytu na zielonej szkole w miejscowości Schodno koło Kościerzyny. Dzieci dziś już będą odbierane przez rodziców, z którymi szkoła jest w stałym kontakcie.
Według wstępnych ustaleń, reakcja kierowcy była prawidłowa. Ratował się przed niebezpieczną sytuacją, którą spowodował inny uczestnik ruchu. Trwa dochodzenie policji. Ze wstępnych ustaleń wynika, że obaj kierujący byli trzeźwi.
Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
