MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gdańsk zadba o uszy mieszkańców

Redakcja
Chyba wszyscy gdańszczanie doskonale znają charakterystyczny pisk, wydobywający się spod kół tramwajów pokonujących nawet nieznaczne łuki. Niektórych doprowadza to do szaleństwa, jednak powoli sytuacja się zmienia.

- Czemu skręcające tramwaje tak piszczą? To proste! - mówi nam Tadeusz Goździk, emerytowany kierowca tramwajów. -  Podczas skrętu, koła tramwajów mają różny styk z torami. Te, które w mniejszym stopniu ich dotykają, po prostu się po nich ślizgają. To właśnie sprawia, że wydobywa się spod nich taki przeraźliwy dźwięk.

Wrzeszcz wreszcie zaśnie

- Do północy nie ma szans, żebym się położyła spać - opowiada Barbara Wyparło, mieszkanka kamienicy przy ul. Grunwaldzkiej, znajdującej się na tzw. wysepce. - Ten hałas jest strasznie drażniący i nie widzę zmian już od wielu lat.

Jednak od poniedziałku (1 grudnia) jest lepiej. W kilku miejscach Gdańska zainstalowano specjalny system, który ma na celu zmniejszenie hałasu wydobywającego się spod kół tramwajów. Działanie takich urządzeń, zainstalowanych w miejscach, gdzie tramwaj pokonuje łuk, jest bardzo proste. Miniaturowa maszynka produkuje smar, który nawilża powierzchnię torów, minimalizując nieprzyjemny dźwięk, oraz sprawia, że zużycie szyn i kół jest dużo mniejsze.

Uciszymy Gdańsk

- We Wrzeszczu ten system został zainstalowany już wiele miesięcy temu - powiedział MMce Prombonas Vassilios z działu utrzymania dróg gdańskiego ZDiZ. - Jednak z niewiadomych przyczyn nie sprawiał, że w momencie skrętu tramwajów jest ciszej. Jednak firma, która instalowała smarownice w innych miejscach uporała się z tym problemem i w okolicach "wysepki" powinno być systematycznie ciszej - zapewnia.

Przetarg na firmę, która zainstaluje wspomniane systemy smarowania został rozstrzygnięty w połowie października. Zwyciężyła firma Lubkon Polska, która zobowiązała się zainstalować urządzenia do 15 grudnia. Ze swojego zadania wywiązała się dwa tygodnie wcześniej i już z pierwszym dniem miesiąca system działał w teoretycznie najbardziej hałaśliwych miejscach Gdańska.

Najgłośniejsze miejsca w Gdańsku

Za takie uznano nową pętlę tramwajową na Chełmie, skrzyżowanie ul. Marynarki Polskiej i ul. Twardej oraz węzeł na skrzyżowaniu ul. Kościuszki z al. Legionów. W tych miejscach zainstalowano pięć smarownic, które wyposażone są dodatkowo w system, który automatycznie je wyłączy przy złych warunkach pogodowych.

- Jeszcze nie zauważyłem poprawy, ale to, co się działo przy zajezdni wieczorami było tragiczne - mówi Marcin Krawczyk, student i mieszkaniec Chełmu. - Gdy musiałem zabierać się do nauki, co rusz się rozpraszałem przez ten pisk. Mam nadzieję, że to się faktycznie poprawi - dodaje.

To nie wszystko

Aby ulepszyć działanie smarownic i systemu tłumiącego nieznośny hałas, ZDiZ w porozumieniu z Politechniką Gdańska rozpocznie badania, które już wkrótce mają całkowicie wyciszyć jeżdżące tramwaje. Być może się uda, ale do super-cichych tramwajów znanych z miast Niemiec lub Francji Gdańskowi jeszcze daleko.

- Przed Euro 2012 mamy szereg zadań do wykonania - kontynuuje Prombonas Vassilios. - Między innymi wymienimy torowiska w dwunastu miejscach w całym Gdańsku, wszystkie będą oczywiście wyposażone w smarownice. Od przyszłego roku rozpoczniemy także prace nad przedłużeniem linii tramwajowej na Chełmie. Nowa nitka poprowadzi tramwaje aż do Nowej Łódzkiej - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Od dzisiaj kierowcy Ubera i Bolta muszą mieć polskie prawo jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto