MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Globaltica 2008: Kto zagra w tym roku?

Jarek Kowal
Jarek Kowal
Główna część tegorocznej Gobaltiki to koncerty w parku Kolibki i ich największe atrakcje - występy Sinead O’Connor oraz Leningrad. Festiwal to także dwa dni w klubie Ucho. patronat MMTrojmiasto.pl

24 lipca

 

Imprezę rozpoczną The Damrockers - kapela z Dzierżążna i Żukowa, która łączy w swojej muzyce punk rock w klimatach Ramones oraz etniczną muzykę Kaszub. Zaraz po nich, na scenie pojawi się kolejny zespół ze stajni Burning Chords - bydgoski The Cuffs, reprezentujący czysty rock’n’roll. Gwiazdą wieczoru będzie jednak nowojorska kapela The Turbo A.C.’s, czyli mieszanka punka i r’n’r.

 

25 lipca

 

Kolejnego dnia rozpoczną się występy na dwóch scenach w orłowskim parku Kolibki. O godzinie 19, na dużej scenie, pojawi się pierwsza wielka gwiazda Globaltiki - legendarny brazylijski pieśniarz i gitarzysta, Vinicius Cantuaria. Ambasador bossa novy, jak się go dziś nazywa, zaczynał swoją muzyczną przygodę w latach 70. od rockowej kapeli O Terco. Przez pewien czas udzielał się w zespole towarzyszącym Caetano Veloso - muzykowi określanemu jako brazylijski Bob Dylan. Solową karierę Vinicius rozpoczął na początku lat 80. Od początku próbował przenieść tradycyjna muzykę rodzimego kraju w inny, nowoczesny wymiar. Do swojej bossy wplątuje m.in. elementy jazzu, rocka czy nawet muzyki klasycznej.

 

Zaraz po Cantuarii, o godzinie 21, wystąpi belgijka wokalistka i tancerka brzucha - Natacha Atlas. W Polsce artystka nie jest bardzo znana, lecz chociażby we Francji jest to gwiazda naprawdę dużego formatu (głównie za sprawą utworu "C’est la vie", który wykonała z Jean Michel Jarrem). Jej muzyka to mieszanka folku arabskiego z nowoczesnymi gatunkami - ambient, elektronika, R’n’B. Koncert w Gydni będzie częścią trasy promującej jej najnowszy album "Ana Hina".

 

O 23, na małej scenie, rozpocznie się koncert o nazwie Siberian Extreme. Na scenie pojawią się dwie grupy pochodzące właśnie z okolic Syberii - Chyskyyrai oraz Gendos, a także pochodzący z Izraela perkusista Asaf Sirkis. O ile muzyka tych pierwszych to przede wszystkim ludowe klimaty utrzymane w szamańskim duchu, o tyle Sirkis zaprezentuje repertuar bardziej jazzowy.

 

26 lipca

 

W sobotę pierwsi na scenie pojawią się Pink Freud - kapela znana niemal wszystkim trójmiejskim melomanom. Ich występ odbędzie się o godzinie 17.30 na małej scenie.

 

Półtorej godziny później rozpoczną się koncerty na scenie dużej, a jako pierwsi wystąpią londyńscy muzycy i didżeje z Oi Va Voi. Grupa prezentuje niezwykle szeroki wachlarz muzyczny. Poruszają się w tak różnych klimatach jak trip hop, drum’n’bass, flamenco, muzyka klezmerska, bałkańska, cygańska czy ska. Polskiej publiczności znani są zapewne z popularnych składanek "Buddha Bar".

 

O 21 rozpocznie się najbardziej oczekiwany koncert Globaltiki - Sinead O’Connor. Irlandzkiej wokalistki nie trzeba przedstawiać, każdy kojarzy hity "Nothing Compares 2 U" czy "Mandinka" czy jej kontrowersyjne zachowania (bronienie akcji IRA czy podarcie zdjęcia papieża). Nagrała 12 albumów i współpracowała z takim artystami jak m.in. U2, Robbie Williams, Paul McCartney, Madness czy Natacha Atlas. Obecnie artystka pracuje nad nowym albumem. Jej gdyński koncert ma być wzbogacony o akustyczne wykonania części utworów z "Theology" - ostatniego krążka Sinead.

 

Rozgrzaną publiczność przejmie następnie Seun Kuti, syn legendarnego Feli, oraz jego dwudziestodwuosobowy zespół Egypt 80 (w którym sam zaczynał swoją muzyczną drogę w wieku dziewięciu lat). Muzyka tej afrykańskiej formacji to połączenie jazzu i funk, poza autorskimi kompozycjami Seun wykonuje także niezapomniane, polityczne songi swojego ojca.

 

O godzinie 1 w nocy festiwal z powrotem przeniesie się na małą scenę gdzie wystąpi Toy Vivo Duo. Duet Avshalom Farjun i Avi Agababa tworzy muzykę etniczną (inspirowaną antycznymi kulturami basenu morza Śródziemnego)za pomocą antycznego instrumentu Quantum oraz instrumentów perkusyjnych.

 

Imprezę zamknie występ austriackiego DJ, Dunkelbunt. Będzie to połączenie folkloru z całego świata oraz najnowszych trendów klubowych.

 

27 lipca

 

W niedzielę odbędą się tylko dwa koncerty, lecz z pewnością przyciągną ogromną publiczność.

 

O 19 wystąpi znana polska kapela - Grabaż i Strachy Na Lachy, a o 21 legenda rosyjskiej alternatywy - Leningrad. Zespół, którego liderem jest kontrowersyjny Siergiej "Sznur" Sznurow, porusza się w charakterystycznej i wyjątkowej stylistyce. Ich teksty pisane są w prostym, przepełnionym wulgaryzmami, języku ulicy - slangu zwanym Mat. To w połączeniu z antyputinowskimi poglądami uczyniło z Leningrad najbardziej kontrowersyjną kapelę w Rosji, która ma zakaz występowania w m.in. Moskwie. Polscy dziennikarze często porównują twórczość (a także samą osobę) Sznurowa do Kazika Staszewskiego.

 

Ponadto podczas całego festiwalu na terenie parku Kolibki przygotowane będą dodatkowe atrakcje - nauka śpiewu gardłowego (warsztaty prowadzone przez prawdziwego szamana - Gendosa),**pokazy filmów oraz nowość - strefa Uwaga Kultura**, czyli miejsce gdzie organizacje kulturalne będą mogły przedstawić swoją działalność.

 

28 lipca

 

Globaltikę zakończy występ ska-punkowej kapeli z Rosji - Spitfire. Koncert obędzie się w miejscu gdzie wszystko się zaczęło - w klubie Ucho.

 

Zobacz też:

Globaltica 2008 World Culture Festival

- artyści, szczegółowy program, ceny

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Lady Pank: rocznica debiutanckiej płyty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto