Do wyszukiwarek internetowych coraz częściej trafiają zapytania o to: "czym jest spotted?". Zjawisko, którego wciąż jednoznacznie niezdefiniowane można scharakteryzować w następujących krokach: widzisz osobę, która Ci się podoba; wymieniasz z nią miłe spojrzenie lub uśmiech; zapamiętujesz jak najwięcej szczegółów na temat jej ubioru i okoliczności, w jakich doszło do spotkania. Dalej już tylko opisujesz sytuację na właściwej stronie internetowej i czekasz, aż twoja sympatia się odezwie.
Skąd jednak takie zainteresowanie ideą spotted? Wykonanie pierwszego kroku, dla wielu, już samo w sobie, krępujące. Obecność na miejscu osób trzecich potęguje to uczucie. Przeniesienie pierwszej rozmowy na grunt wirtualny, daje zainteresowanym poczucie swobody i bezpieczeństwa.
Choć spotted pojawiło się w Polsce raptem cztery miesiące temu, jest powszechnie rozpoznawalnym i komentowanym zjawiskiem.
"W idei spotted szczególnie cenię sobie anonimowość" - Anna, 27 lat, farmaceutka.
"Spottuję bardzo aktywnie, korzystam z ponad pięciu fanpejdży (strony tematyczne na Facebooku) spottingowych. Niestety, zauważyłem pewną niedogodność. Każdego wieczora moja tablica jest spamowana tymi ogłoszeniami, przez co nie widzę co dzieje się u moich znajomych" - Rafał, 23 lata, student.
"Spotted samo w sobie jest ok, ale nie podoba mi się fakt, że to moderator decyduje, które posty trafią na główną stronę, a które nie, jak to ma miejsce na Facebooku" - Marcin, 21 lat, student.
"Uważam, że Spotted jest potrzebne, ponieważ nigdy nie wiesz, kiedy trafi Cię strzała amora" – Aneta, 28 lat, pracownik banku.
"Spotted przydałoby się na komórce, żeby móc wysyłać posty (anonse) bezpośrednio z miejsca zdarzenia" – Ewa, 24 lata, studentka.
Z Internetem w telefonach komórkowych mamy szansę na nowo przenieść nasze interakcje poza nasze mieszkanie. Spotted próbuje utorować drogę do poznawania się offline.
Czy idea przetrwa na dłużej niż jeden sezon?
Przeczytaj więcej na temat spotted w Trójmieście:
- Kolejne strony "Spotted". Czy wszystkie są na poważnie?
- Spotted: "Pozdrawiam trzech guido z Erasmusa, ewidentnie szukających mocnych wrażeń między regałami"
Zobacz też: | |||
![]() | ![]() | ![]() | ![]() |
Inwestycje 2013 | Koncerty w Trójmieście | Rozmowa MM | Koncerty w klubach |
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Szokująca oferta pracy. Warunkiem uczestnictwo w saunie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?