Manifestacja miała raczej spokojny przebieg. Kilkanaście osób trzymało w rękach transparenty w obronie zwierząt, a jeden z mężczyzn wykrzykiwał przez megafon hasła nawołujące do bojkotu firmy Simple.
Jednak tylko na jednym z transparentów widniał napis odwołujący się do idei ochrony zwierząt. Pozostałe odnosiły się tylko do walki z jedną z firm. Klienci galerii mogli dowiedzieć się m.in., że "Simple zabija" i "Simple to krew na waszych rękach".
Obrona zwierząt czy atak na markę?
Idea obrony praw zwierząt jest szczytna, ale trudno pojąć, dlaczego protestujący skierowali swój sprzeciw tylko w stronę jednej z firm. Przecież w Galerii Bałtyckiej swe sklepy ma więcej marek sprzedających naturalne futra. Poprzez swój atak tylko na jedną firmę pada podejrzenie, że działali z polecenia konkurencji, a nie w szczytnym celu.
Zapewne nie o taki efekt im chodziło...
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?