Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mozaika Anny Fiszer uratowana. Od czwartku demontaż [ZDJĘCIA]

Ewelina Oleksy
Inwestor, który w miejscu Kina Neptun buduje hotel, przekazał gdańskiej fundacji mozaikę Anny Fiszer. To uchroni dzieło przed zniszczeniem. Jest pomysł, by zamontować ją ponownie na powstającym w centrum miasta Forum Gdańsk.

Mozaika Anny Fiszer, czyli dzieło sztuki wykonane w latach 50-tych na tyłach Kina Neptun nie wyląduje na śmietniku. W środę Grupa Capital Park- inwestor, który w miejscu kina buduje hotel poinformował, że mozaika została przekazana nowemu właścicielowi fundacji Komitet Inicjatyw Lokalnych. Tym samym udało się ją uratować przed zniszczeniem.

Jest ratunek dla mozaiki na dawnym kinie Neptun

- Nasz projekt nie przewidywał możliwości zachowania mozaiki. Ale wykonaliśmy na własny koszt ekspertyzę dotyczącą możliwości jej demontażu i przeniesienia w inne miejsce. Pokryjemy też koszty z tym związane w wysokości ok. 200 tys. zł- informuje Elżbieta Dmowska- Mędrzycka z Grupy Capital Park- Demontaż może się rozpocząć już od czwartku. Prace potrwają ok. 4-6 tygodni.

O sprawie możliwości zniszczenia charakterystycznej mozaiki zrobiło się głośno w maju ubiegłego roku za sprawą Aleksandry Trzaski i profesora Akademii Sztuk Pięknych Krzysztofa Gliszczyńskiego. Gdy Capital Park opublikował wizualizacje hotelu w miejscu Kina Neptun okazało się, że ściana z mozaiką zostanie zastąpiona szklaną fasadą. Trzaska i Gliszczyński rozpoczęli protest przeciwko zniszczeniu mozaiki. Poparło ich blisko 6 tys. osób. Inwestor, choć przyznaje, że sytuacja ich zaskoczyła, nie tylko podjął rozmowy z protestującymi, ale i doprowadził do ich szczęśliwego finału.

- To co można było w tej sprawie osiągnąć, osiągnęliśmy. Cieszę się, że nasz spontaniczny zryw przyniósł takie efekty, ale będę najszczęśliwsza, gdy mozaika znowu pojawi się na ścianie- zaznacza Aleksandra Trzaska.

Na mocy porozumienia pomiędzy Grupą Capital Park, a Fundacją Komitetu Inicjatyw Lokalnych, inwestor przekazał mozaikę organizacji w ramach darowizny. Dzieło, po demontażu trafi do składnicy udostępnionej przez wojewódzkiego konserwatora zabytków. Będzie tam leżeć do czasu, aż fundacja nie znajdzie miejsca, w którym będzie ją można ponownie zamontować. A to nie jest proste zadanie. - Mozaika musi wrócić do przestrzeni miejskiej i my nie spoczniemy dopóki tak się nie stanie. Problemem jest jednak znalezienie dla niej nowej lokalizacji, czyli ściany bez okien o wymiarach 16 na 37 metrów- wskazuje Katarzyna Szczepańska, prezes fundacji KIL. - W istniejącej zabudowie trudno będzie znaleźć taką powierzchnię, dlatego rozglądamy się po nowych terenach inwestycyjnych. Wiążemy sporą nadzieję z budowanym Forum Gdańsk, to by było idealne miejsce, bo tam też powstaje kino.Dlatego pierwsze kroki w tej sprawie, w przyszłym tygodniu skierujemy do inwestora tego kompleksu- zapowiada Szczepańska. Fundacja ma też już gotowy wniosek o wpisanie mozaiki Anny Fiszer do rejestru zabytków.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto