Wszystko zaczęło się od napadu na samochód Służby Więziennej. Zginęli dwaj funkcjonariusze, jeden został ranny. Napastnicy i osadzeni zdołali uciec.
Na miejscu napadu, rannemu próbowała pomóc ekipa Pogotowia Ratunkowego. Niestety, poszkodowany był zakleszczony w pojeździe. Do akcji wkroczyła Straż Pożarna, by wydostać strażnika. Podczas strzelaniny uszkodzona została przejeżdżająca obok cysterna z niebezpiecznymi substancjami. Strażacy musieli też zapobiec katastrofy ekologicznej.
Na szczęście, były to tylko ćwiczenia.
- Takie ćwiczenia każdy zakład karny czy areszt śledczy musi przeprowadzać raz w roku - mówi kpt. Robert Witkowski, rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Gdańsku. - Największy nacisk podczas tych ćwiczeń położono na koordynację działania różnych służb, angażowanych do likwidacji skutków tego rodzaju zagrożeń jak napady na konwoje.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Popłoch na hiszpańskich plażach Drony wykryły w wodzie rekiny!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?