Wszystko za sprawą wieloletniego, rozpisanego na etapy programu prac, których celem jest urządzenie leśnych ścieżek rowerowych, tak by były one bezpieczne i oznakowane zgodnie ze standardami PTTK.
Po lesie z dzielnicy do dzielnicy
- Chcemy, by dzielnice otoczone lasami mogły być skomunikowane ze sobą poprzez leśne ścieżki rowerowe. Z czasem przemieszczać się będzie można duktami leśnymi, po utwardzonych trasach. Do tego dążymy - opowiada Wojciech Szczurek, dodając, że miasto stara się budować alternatywny dla samochodowego rodzaj transportu.
W 2008 roku na renowację i wytyczenie ścieżek w lesie oraz oznakowanie i wyposażenie miejsc do odpoczynku wydano blisko 55 tys zł. Na rok 2009 miasto planuje wspólnie z Nadleśnictwem Gdańsk naprawę nawierzchni kolejnych odcinków tras. Najbardziej powinni się cieszyć się mieszkańcy Witomina, Chwarzna oraz Demptowa, bo to właśnie odcinki pomiędzy tymi dzielnicami zostaną poddane remontowi.
- Nie chcemy utwardzać ścieżki za pomocą asfaltu, ponieważ wtedy musielibyśmy wyłączyć je z produkcji leśnej. Chcemy, by mogli się na niej poruszać rowerzyści. Najważniejsze, by dokonać utwardzenia i melioracji takiej drogi, by podczas opadów deszczu nie została ona zniszczona - mówi nadleśniczy z Nadleśnictwa Gdańsk Jan Szramka .
Całość kosztować ma 100 tys zł. Oprócz remontu zostaną dokonane zmiany polegające na budowie miejsc odpoczynku, czyli osłoniętych ław i i stołów.
Co z oznaczeniem?
Siedemnaście ścieżek leśnych, które w sumie liczą 70 km są opisane w specjalnych przewodnikach, jednak jak podkreślają rowerzyści, często brakuje stosownych znaków na trasie, a kierować się można tylko za pomocą map z plecaka.
- Chętnie zbieramy uwagi od rowerzystów na temat oznakowania. Aczkolwiek staramy się je oznaczać oszczędnie, mając na uwadze, że jesteśmy na terenie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego i nie chcemy ingerować w przyrodę - zaznacza prezydent Gdyni.
Oprócz leśnych duktów przystosowywanych dla rowerzystów w planach jest coraz więcej ścieżek w miastach. - W tej chwili w Gdyni jest około 30 km tras rowerowych. Bardzo prawdopodobna jest budowa kolejnych trzydziestu. Mamy nadzieję, że zostaną dofinansowane przez Unię Europejską - mówi Rafał Lipiński z Wydziału Inżynierii Ruchu Urzędu Miasta Gdyni.
Zwiększyć ma się komfort jazdy, ponieważ jako podłoże wykorzystany zostanie czerwony asfalt. W konkursie o dofinansowanie startują trzy miasta: Gdynia, Sopot, Gdańsk. Budowa nowych tras ma zostać zakończona w 2013 roku.
Gdyńskie trasy rowerowe na terenach leśnych:
|
Piłkarska Ekstraklasa | Kino w Trójmieście | Open'er 2009 | Baltic Arena | Matura 2009 |
Migracja i przemoc: Szwecja w kryzysie integracyjnym
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?