Spektakl otwiera „koncert” Lolio (Krystian Wieczorek) grającego na gitarze kilka, powtarzających się chwytów. Jest z nim ubrana w długi, czarny płaszcz Izabela (Marzena Nieczuja- Urbańska). Obie te postaci cały czas podpowiadają, manipulują i kierują bohaterami. Przemykają się po pustej przestrzeni gdzieniegdzie tylko wypełnionej czerwonymi podestami, na których dzieją się różne części całej akcji.
Główną bohaterką jest młode, infantylne dziewczę rzucone w dorosłe życie. Beatrice (Karolina Piechota) musi wziąć ślub z kimś, kogo wybrał jej ojciec. Nie chce tego, a gdy na horyzoncie pojawia się inny ciekawy i zainteresowany nią mężczyzna tym bardziej propozycja ojca przestaje się jej podobać. Dodatkowo fakt, iż jest ona młoda, nieznośna i rozpieszczona wpływa na to, że jej sprzeciw przybiera nieoczekiwanego obrotu. Niczym Lady Makbet postanawia pozbyć się (oczywiście nie swoimi rękami ) niechcianego kochanka. Od tego momentu przestaje być naiwną nimfetką, całkiem świadomie zaczyna poruszać się po zbrodniczych rewirach. Opętany rządzą miłości do Beatrice pracownik ojca – De Flores dokonuje okropnych mordów. Ba, na scenie pojawia się nawet bardzo realistyczny obraz odgryzanego palca i krwi, która po kolei zostawia trwały ślad na bohaterach. Grający go Michał Kowalski pokazuje co władza – nad ludzkim życiem i śmiercią potrafi zrobić z człowiekiem marnym dotąd i pogardzanym. Mamy też Diafantę, koleżankę Beatrice, która cytuje teksty rodem ze współczesnych czasopism dla nastolatek z poradami o odchudzaniu i podrywaniu mężczyzn.
W rolę głównej bohaterki wcieliła się Karolina Piechota, która z rażącym wręcz infantylizmem (co w żadnym wypadku nie jest tu zarzutem!) idzie przez dzieciństwo i swoją bardzo szybko przychodzącą dorosłość. Gubi się sama w tym czego chce i w jaki sposób do tego dochodzi. Jest winna? A może jest ofiarą? Na jej życzenie ginie kolejna osoba, bierze ślub, zdradza swojego męża, sama jest przez niego kontrolowana.
"Zwodnica" porusza kilka problemów. Są one dość banalne. Bo przecież o sprzeciwianiu się woli ojca, zakochaniu i wyrzutach sumienia powiedziano już prawie wszystko to jednak coś przykuwa naszą uwagę - pasja i niezwykle przejmująca postać Beatrice, której ocena ostatecznie nie przychodzi nam tak łatwo.
7 cudów Trójmiasta | Ekstraklasa | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Matura 2010 | Photo Day |
Jak wakacje spędza Katarzyna Pakosińska?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?