Pięć minut od dworca, dwie minuty od Wielkiego Młyna - przy głównym turystycznym szlaku wiodącym na Stare i Główne Miasto. Mimo że graniczy z najbardziej popularnymi gdańskimi trasami i żelaznymi punktami, które każdy turysta obowiązkowo zalicza, Osiek wygląda trochę tak, jakby wszelkie przemiany docierały tu z dużym opóźnieniem, a większość mieszkańców miasta próbowała zapomnieć, że on w ogóle istnieje, zwłaszcza, że tereny te jeszcze do niedawna nie cieszyły się dobrą sławą...
Ma to jednak swój urok i niezaprzeczalne zalety. To jedno z niewielu już miejsc, gdzie - dzięki nieodnawianym elewacjom - można zobaczyć jeszcze niemieckie napisy na murach i poczuć atmosferę przedwojennego Gdańska.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?