Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Proces NONBN: Działacze skazani, ale nie za medal dla prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza [ZDJĘCIA]

Jacek Wierciński
Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe uznał dwoje działaczy NIC O NAS BEZ NAS za winnych zakłócenia obrad Rady Miasta dwa lata temu. Ukarał ich jednak za okrzyki, a nie za wtargnięcie na salę obrad i wręczenie medalu prezydentowi Gdańska.

Po 300 zł grzywny i 130 zł kosztów sądowych zapłacić mają Łukasz Muzioł i Karina Koszałka z NoNBN, protestujący przeciw nowym regulacjom czynszowym dotyczącym mieszkań komunalnych.

Dwa lata temu, w trakcie sesji rady, działacze grupy NoNBN wręczyli Pawłowi Adamowiczowi wykonany z kartonu medal "Św. Judy Tadeusza, patrona spraw beznadziejnych". Powodem miało być, jak tłumaczyli, "doprowadzenie miasta do tak beznadziejnej sytuacji, że poprawić ją może jedynie wstawiennictwo świętych".

- Sąd uznał, że w działaniach skazanych wystąpiła ostra sprzeczność z przyjętymi normami zachowania - tłumaczył w uzasadnieniu wyroku sędzia Adam Dominik. Dodał, że odnosi się w ten sposób do hałaśliwego zachowania na balkonie dla publiczności, które spowodowało przerwę w obradach Rady Miasta w kwietniu 2010 roku, i nie ocenia samego incydentu wręczenia medalu.


NIC O NAS BEZ NAS. Działacze wciąż nie osądzeni...

- Gdyby wyrok brzmiał: "Łukasz Muzioł dopuścił się obrazy prezydenta poprzez wręczenie mu medalu", zaakceptowałbym go, natomiast skazywanie mnie za poboczne incydenty, które nie miały miejsca, to skandal - skomentował Muzioł. - To pokazuje, że mimo deklarowanej wolności słowa można się spotkać z represjami za protest przeciw poczynaniom władz - przekonywał.
Działacze zapowiadają odwołanie się od wyroku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto